Piotr B. usłyszał zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Pierwotnie sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o tymczasowy areszt dla sprawcy wypadku. Ostatecznie jednak ta decyzja uległa zmianie i 26-latek zostanie zatrzymany na trzy miesiące.
Sprawcy wypadku grozi do 12 lat więzienia.