- A
- A
- A
Kraków: Śmierć i Diabeł muszą zniknąć z Rynku Głównego
Śmierć i Diabeł muszą zniknąć sprzed Bazyliki Mariackiej w Krakowie. Chodzi o ulicznych artystów wcielających się w te postaci. Od kilku lat prezentują tam aktorskie umiejętności, teraz usłyszeli, że dłużej już nie mogą.Galeria "Mimów Krakowskich"
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
fot: Karolina Majewska
crop_free
1
/ 31
Jeśli chcą występować, muszą przenieść się w inne miejsce. Urzędnicy tłumacza, że na artystów skarżyli się turyści, którzy uznali, że nie godzi się, by diabeł i śmierć stały w takim miejscu. Znalazł się też zarzut, że panowie w takich strojach straszą dzieci. Co ciekawe, na artystów nie skarżyli się przedstawiciele Bazyliki Mariackiej. Rafał Śpiewak, który wciela się w postać diabła uważa, że to sytuacja kuriozalna.
O zdanie spytaliśmy przedstawiciela krakowskiej kurii. Zdaniem rzecznika, księdza Roberta Nęcka, nie ma niczego złego w tym, by takie postaci stały w tamtym miejscu. Ksiądz dodał jednak, że skargi trzeba uwzględniać. A krakowski magistrat zaproponował artystom, by zebrali... podpisy poparcia, wtedy, niewykluczone, że zostaną przed świątynią. Podobno Śmierć już biega z kartką i długopisem. Diabeł na razie nie zamierza tego robić.
Przypomnijmy, w ścisłym centrum Krakowa obowiązuje uchwała o parku kulturowym. Zgodnie z nią, by występować na rynku, trzeba mieć zgodę specjalnej komisji. Śmierć i Diabeł mieli taką zgodę, teraz już jej nie mają.
(Aleksandra Ratusznik/ko)
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
06:05
Pożar domu w Tenczynku. Na szczęście nikt nie ucierpiał
-
19:58
Czy Kraków będzie rejestrował związki jednopłciowe zawarte zagranicą? Aleksander Miszalski pisze do MSWiA
-
19:34
"Pięć Przemian" - nowy mural w Podgórzu. Pierwsza taka praca, której autorką jest kobieta
-
19:10
Pożar hali magazynowej przy ul. Kochanowskiego w Tarnowie
-
18:15
To już pewne: za bilety komunikacji miejskiej w Krakowie zapłacimy więcej
-
17:29
Krakowskie metro znowu z poślizgiem. Co stało się tym razem?
-
17:05
Talent show - ironiczny portret współczesności? Premiera w Teatrze Bagatela
-
16:57
Ironiczny, a zarazem czuły obraz współczesności. „Kochajmy skowronki. Talent show” w Teatrze Bagatela
-
16:12
Wraki samochodów i śmieci na uliczce w centrum Krakowa. Problem narasta od lat
-
15:42
Przemoc wśród dzieci. Kryminolog: „Dzieci nie są gorsze niż kiedyś"
-
15:40
Kolizja na „zakopiance” była efektem policyjnego pościgu
-
15:18
Premie dla wiceprezydentów Krakowa. Aleksander Miszalski odpowiada na krytykę
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze