"A czemu autobusy MPK nie gaszą silników na postoju. Ja się sugeruję MPK, oni też łamią przepisy. Poza tym pasażerowie wchodzili do autobusu. To na pewno nie trwało 10 minut, głupoty pan opowiada..." - irytuje się jeden z kierowców turystycznych autokarów.
Ekolodzy apelują: "Czas skończyć z tym niezdrowym przyzwyczajeniem!" Jak zauważa Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego, problem dotyczy wielu kierowców, nie tylko tych zawodowych.