Przypomnijmy, 19 marca śledczy przeszukali mieszkanie Majdzika po tym, jak prokuratura otrzymała anonimowe zawiadomienie, że polityk posiada nielegalną broń. Tego samego dnia Majdzik zorganizował na rynku w Skawinie wiec w swojej własnej obronie.
- Będzie do tej sprawy połączone również postępowanie dotyczące znieważenia premiera Tuska oraz ministra Adama Bodnara. Jeżeli chodzi o znieważenie funkcjonariuszy, odbywało się to w trakcie tego przeszukania. Używał wobec nich słów niecenzuralnych i straszył ich. Natomiast jeżeli chodzi o premiera i o ministra, używał słów obraźliwych pod ich adresem, wiążąc ich z tym przeszukaniem, które było przeprowadzone w jego mieszkaniu - mówi Oliwia Bożek-Michalec z prokuratury okręgowej w Krakowie.
Śledztwo w sprawie Ryszarda Majdzika prowadzone jest pod kątem posiadania broni bez pozwolenia i znieważenia funkcjonariuszy publicznych - policjantów oraz premiera i ministra sprawiedliwości.
Za posiadanie nielegalnej broni politykowi PiS-u grozi do 8 lat więzienia. Wobec Majdzika nie podjęto jeszcze żadnych kroków. Śledczy planują przesłuchać go prawdopodobnie już po uzyskaniu opinii biegłego na temat broni.