- Te sprawy nie dotyczą działań urzędu. One dotyczą pozaurzędowych działań osób, które - jak się podejrzewa - pewne decyzje podejmowały. Osoby przesłuchujące były zdziwione, by myśmy tę sprawę oddali od początku pod weryfikację prokuratorską. Każdy dokument w tej sprawie szedł do prokuratora. O tym CBA nie wiedziało - podkreślił prezydent Jacek Majchrowski.
Rzecznik urzędu miasta, Jan Machowski, w rozmowie z Radiem Kraków przekonywał, że rola miasta w śledztwie ograniczyła się jedynie do wydania dokumentów, o które prosiło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Śledczy nie udzielają na razie informacji na ten temat. Prokuratorzy zasłaniają się dobrem śledztwa.
Hotel Cracovia powstał w latach 60. ubiegłego wieku. Był wówczas jednym z największych hoteli w Polsce. Został zamknięty w 2011 roku. Od tego czasu stoi pusty. W tym miesiącu został wpisany do wojewódzkiej listy zabytków. Pokrzyżowało to plany nowego właściciela, który chciał hotel częściowo zburzyć i postawić tam biurowce.
Przeczytaj: Centralne Biuro Antykorupcyjne w krakowskim magistracie. Śledczy między innymi zabezpieczyli dokumenty
(Karol Surówka/ko)