- A
- A
- A
J. Rojek: "Związkowcy walczą w słusznej sprawie"
Będziemy razem ze związkowcami - zapewniał na naszej antenie poseł Solidarnej Polski, Józef Rojek. Dziś trzy największe centrale związkowe rozpoczynają w Warszawie czterodniową serię protestów.Do soboty ma być ich 17. Tylko dziś zaplanowano sześć manifestacji. Rano do Warszawy sprzed Huty Arcelor Mittal wyjechał autobus ze związkowcami z Małopolski. W manifestacjach nie wezmą udziału politycy Prawa i Sprawiedliwości, bo nie chcą maszerować wraz z przedstawicielami SLD. To walka o słuszną sprawę. W takim proteście jest miejsce dla wszystkich - zapewniał poseł Rojek w Radiu Kraków.
K. Chrzanowski: W manifestacji nie wezmą udziału szefowie partii politycznych
Związkowcy z Solidarności, OPZZ i Forum Związków Zawodowych zaplanowali w Warszawie pikiety przed niektórymi ministerstwami. Po południu przed Sejmem pojawi się miasteczko namiotowe. Kulminacja protestów w sobotę - gdy ulicami Warszawy przejdzie marsz gwiaździsty.
Zapis rozmowy Jacka Bańki z tarnowskim posłem Solidarnej Polski, Józefem Rojkiem.
Solidarna Polska będzie ze związkowcami w ciągu kolejnych czterech dni?
- Naturalnie. My to już wcześniej mówiliśmy. Będziemy z nimi. To walka o słuszną sprawę, my o to także walczymy.
To dlatego, że PiS zrobił wam miejsce koło związkowców? Przedstawiciele tej partii nie pójdą.
- Nie. Myślę, że w takim proteście jest miejsce dla każdego. Wszyscy pamiętamy lata 80. teraz jesteśmy może nawet w trudniejszej sytuacji. Widzimy co się dzieje w gospodarce i pracy.
W PKP Cargo są 144 związki zawodowe. Nie myśli pan, że potrzebne są zmiany w ustawie o związkach zawodowych?
- Dla niektórych ta sytuacja jest dziwna, że tyle związków się tworzy. Takie jest jednak prawo. Oglądałem wczoraj telewizję i słyszałem, że związków jest około 590. To dziwne, ale ludzie się zrzeszają bo w tym jest siła.
Dojdzie do wspólnego marszu Zbigniewa Ziobro i Leszka Millera? Tego chciał uniknąć Jarosław Kaczyński.
- Nie wiem czy Leszka Millera. My idziemy ze związkowcami, którzy się już teraz do tego szykują.
Piotr Duda jednego dnia jest na kongresie PiS a drugiego na kongresie Solidarnej Polski. Teraz wybiera Solidarną Polskę dlatego, że ta partia jest słabsza niż PiS?
- Nie. Piotr Duda jest związkowcem i musi rozmawiać ze wszystkimi, którzy tworzą prawo. To naturalne. Dziwne jest, że jeżeli w sejmie podejmuje się ważne sprawy to delegacja Solidarności nie jest wpuszczona. Dzisiaj wychodząc z hotelu sejmowego widziałem, że nie ma barierek. To krok, żeby pokazać, że sejm nie oddziela się od świata pracy.
Słyszymy też, że przewrotu w Warszawie nie będzie w ciągu tych czterech dni.
- Nie wiem. Ja będę oceniał sytuację po fakcie.
Pójdzie pan w marszu gwiaździstym?
- Tak. Ile będę mógł to pójdę.
Będziemy obserwowali sytuację.
- Na razie pod sejmem jest spokój i cisza.
Wiele osób nie rozumie pewnej rzeczy. Na Podkarpaciu był sukces czy porażka Solidarnej Polski?
- Zależy kto ocenia. Dla nas wyrwać po takiej brutalnej kampanii 11% to sukces. Można jednak inaczej powiedzieć. Gratuluje nowemu senatorowi. Tak miało być.
Zdobycie 11% głosów przy 15% frekwencji to nie jest chyba sukces.
- To nie jest dużo, ale w takim środowisku, które jest zdominowane przez PiS i Radio Maryja, to przekonanie części wyborców jest sukcesem. Słuchając wypowiedzi z PiS-u to ja załamuje ręce, jesteśmy niszczeni.
To 11% poparcie dla Kazimierza Ziobry to efekt mocnego nazwiska? Przydało by się więcej osób o takim nazwisku.
- Myślę, że w Małopolsce byśmy spokojnie poszukali. Nie ma problemu. Nazwisko jest istotne. Nasz wódz ma takie i to robi wrażenie. Z drugiej strony pan Kazimierz Ziobro jest dużo starszy od Zbigniewa.
Solidarna Polska jest zainteresowana nową siłą budowaną przez Jarosława Gowina?
- Solidarna Polska jest zainteresowana wszystkim, najbardziej przyszłością Polaków a szczególnie ludzi młodych. Masa ludzi wyjechała za granicę i na wsiach są tylko ludzie starsi. Młodzi siedzą za granicą. Oni tam już niestety zostaną. To nasz błąd.
To samo dotyczy Tarnowa. Dyskutujemy w Radiu Kraków o tym co trzeba zrobić, żeby ożywić tarnowski Rynek. Tarnów mógłby być dla Krakowa tym, czym jest Kazimierz dla Warszawy? Krakowianie będą mogli tam zaglądać w weekendy?
- Rynek jest przepiękny. Ruch turystyczny jest ograniczony bo Tarnów dzisiaj jest inny niż 20 lat temu. Jak się rozmawia z tarnowianami to słyszę, że miasto ”dziadzieje”. Po prezydencie tarnowianie spodziewali się więcej. Jak się idzie czy jedzie po Tarnowie to drogi wyglądają skandalicznie.
Co trzeba zrobić poza wymianą władz?
- Trzeba inaczej podejść do zagadnienia. Ile zakładów pracy zostało zlikwidowanych? Wydawało się, że prezydent-menager to inaczej ustawi. Ludzie się zawiedli. Jak dołożymy inne problemy, wynikające z problemów ogólnokrajowych, to się okaże, że zapowiedzi były zupełnie inne. Trzeba działać a nie rozmawiać. Z tygodnia na tydzień zamykają zakłady i ludzi zwalniają. Gdzie ten prezydent?
Kuleje też współpraca tarnowskiej PWSZ z Azotami. Na uczelni uczy się chemii, ale studenci nie mają praktyki w Azotach. To uczelnia nie czuje chemii do Azotów czy odwrotnie?
- To niedobrze. Nie rozmawiałem o tym, ale rozmawiałem z nowym prezesem Azotów. O dziwo Tarnów zniknął z nazwy Azotów. W innych miastach jest ta nazwa. To marka od 1927 roku. Co się stało, że ci, którzy pracowali nad konsolidacją Azotów zlikwidowali to? Współpraca musi być. Pamiętam czasy jak przy Azotach było technikum chemiczne. To ci ludzie dzisiaj utrzymują firmę. Tak zakład musi się rozwijać. To normalne. Nie ma jednak innowacyjności i to mnie martwi.
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
12:00
Filozofia na tropie Kevina, który został sam w domu. Co chce nam powiedzieć nieśmiertelny świąteczny klasyk?
-
10:53
W Zakopanem święta w śnieżnej scenerii. Trudne warunki na tatrzańskich szlakach
-
10:22
W Kopalni Soli w Wieliczce oraz Bochni już rozpoczęli świętowanie Bożego Narodzenia
-
09:52
Straż pożarna ostrzega przed pożarami podczas świąt. Winna jest głównie... nieuwaga
-
09:31
Wiek to tylko liczba. Krzysztof Cugowski w świątecznej rozmowie w Radiu Kraków
-
08:59
Car słucha bajek. Putin i samonapędzający się błąd Kremla
-
08:36
Kraków chce w kosmos. Prezydent Miszalski ze specjalną prośbą do premiera Tuska
-
08:15
Ksiądz Kazimierz Sowa: "Żaden polityk nie dostał osobistego zaproszenia na ingres"
-
07:52
Etnografka: Choinka to następczyni podłaźniczki
-
07:32
Mróz i opady śniegu w Małopolsce. W Wigilię będzie chłodno
-
07:15
Życzymy Wam uśmiechu i dobrych emocji! Nadajemy świątecznie
-
07:06
W środę w Kościele katolickim obchodzona jest Wigilia Bożego Narodzenia
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze