Nowe, przegubowce będą wyposażone w dwa rodzaje silników – mały diesla i elektryczny służący do rozpędzania pojazdu, na przykład podczas ruszania z przystanków. To, jak tłumaczy Małgorzata Durda z Volvo Polska, zlikwiduje uciążliwości związane z obecnością przystanków w przestrzeni miejskiej. "To są autobusy niskoemisyjne. Na przystanku nie emitują szkodliwych substancji i hałasu. To udogodnienie dla osób czekających na przystanku i dla osób mieszkających w pobliżu przystanków. Te osoby pozbędą się uciążliwego sąsiedztwa" - mówi.
Autobusy, które już za siedem miesięcy trafią do Krakowa, będą wyprodukowane w polskiej fabryce we Wrocławiu. Wartość nowych hybryd to niemal 25 milionów złotych. Ich zakup był możliwy dzięki dotacji z Unii Europejskiej.
Zakup autobusów jest realizowany w ramach unijnego instrumentu Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, na który przewoźnik otrzymał dotację w wysokości 61,5 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020.Program ten jest kontynuacją poprzedniego projektu dofinansowanego przez UE, którego efektem był zakup 107 nowych ekologicznych autobusów w latach 2016-2017.
Jak podkreślają przedstawiciele MPK, prowadzone w ostatnich latach zakupy nowoczesnego taboru są największe w dotychczasowej historii krakowskiego przewoźnika. Po realizacji obecnych zamówień mieszkańcy Krakowa tylko w latach 2016-2018 zyskają 350 nowoczesnych i przyjaznych dla środowiska autobusów. Przeznaczono na ten cel ok. 350 mln zł.
W planach MPK SA jest również zakup 161 autobusów elektrycznych w ramach rządowego programu E-bus. Władze Krakowa i MPK podpisały porozumienie w tej sprawie z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Dokument zakłada, że dostawa nowych autobusów elektrycznych do Krakowa będzie realizowana w latach 2019-2021.
(Jakub Kusy/PAP/ko)