Mieszkańcy Płaszowa w rejonie ulicy Lipskiej mówią, że przez spory ruch samochodów nie da się otworzyć okien. Hałas pochodzi również z budowy nowych bloków mieszkalnych w okolicy, a także ruchu tramwajów - szyny są nieoszlifowane, a przejazd tramwaju generuje nieznośny pisk. Mieszkańcy zgłosili ten problem radnym, którzy apelują do władz miasta o pilne działania:
Trzeba przede wszystkim zabezpieczyć środki finansowe w przyszłorocznym budżecie na tego typu zadanie. Będę składać tego typu poprawkę jako radny miasta z tego okręgu, aby w budżecie miasta zostały zabezpieczone środki na program walki z hałasem.
- mówi radny miasta Rafał Zawiślak.
Urzędnicy odpowiadają, że aby pomóc mieszkańcom muszą najpierw przeprowadzić analizy akustyczne:
Dopiero na podstawie tych badań jako Zarząd Dróg Miasta Krakowa możemy podjąć jakieś działania związane ze zmniejszeniem hałasu. Mówimy przede wszystkim o budowie ekranów akustycznych, czy o nasadzeniach zieleni dźwiękochłonnej we współpracy z Zarządem Zieleni Miejskiej
- tłumaczy Krzysztof Wojdowski z ZDMK.
Decyzję o przyznaniu pieniędzy na walkę z hałasem podejmuje rada miasta.