- Sytuacja jest trudna. Powoli zmusza nas do ograniczenia planowych przyjęć i zabiegów. Oczywiście wszyscy pacjenci w stanie zagrożenia życia, pacjenci pilni, mogą się czuć bezpieczni. Oni będą leczeni. Jedynie kolejki mogą się wydłużać - przyznaje rzeczniczka szpitala, Natalia Adamska.
Wypowiadanie klauzul opt-out zapowiedzieli rezydenci po tym jak zakończyli głodówkę protestacyjną. Domagają się zwiększenia nakładów na służbę zdrowia i podwyżek.
Resort zdrowia poinformował, że monitoruje sytuację dotyczącą wypowiadania przez młodych lekarzy klauzuli opt-out i zapewnia, że postulaty dotyczące wzrostu wynagrodzeń w służbie zdrowia i zwiększenia nakładów są sukcesywnie ealizowane.
(IAR/ko)