Joanna Paździo, rzeczniczka wojewody małopolskiego podkreśla, że zaskoczony słowami kurator jest także Łukasz Kmita. "Jako Małopolska jesteśmy bardzo zaangażowani w proces szczepień. Wojewoda Łukasz Kmita był zdumiony wypowiedzią pani kurator. Podjął decyzję o wezwaniu pani kurator do Urzędu Wojewódzkiego. Przewidujemy, że to spotkanie odbędzie się jutro, albo pojutrze" - mówi Paździo.
- Nie będzie dymisji małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak; niefortunnie się wypowiedziała na temat szczepień, ale uważamy, że to nie jest powód do odwołania - podkreślił wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska wskazała, że małopolska kurator oświaty wycofała się ze swoich słów. "Zostało to też ocenione przez pana ministra i sprawa jest zamknięta" - dodała.
Zgodnie z prawem oświatowym kuratora oświaty powołuje i odwołuje minister po uzyskaniu opinii wojewody. Minister może też odwołać kuratora z własnej inicjatywy.
Minister edukacji Przemysław Czarnek skrytykował piątkową wypowiedź Nowak. "Wypowiedź pani kurator Barbary Nowak uważam za szkodliwą i absolutnie nie zgadzam się z nią. Niezmiennie zachęcam wszystkich do szczepień" – czytamy w mediach społecznościowych resortu. Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski ocenił, że "takie osoby nie powinny ponosić odpowiedzialności za edukację".
Jeszcze tego samego dnia małopolska kurator przyznała w mediach społecznościowych, że "mając wykształcenie historyczne, a nie medyczne, nie powinnam się wypowiadać na temat szczepionki". Zapewniła też, że w Małopolsce uczniowie i nauczyciele są bezpieczni, bo realizowane są cele polityki państwa polskiego".
Opozycja domaga się odwołania ze stanowiska Barbary Nowak.