To nawiązanie do wyroku TSUE, który zobowiązuje wszystkie kraje unijne - w tym Polskę - do uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych legalnie w innych krajach Unii Europejskiej.
Prezydent apeluje do MSWiA, żeby krakowski Urząd Stanu Cywilnego miał możliwość respektowania związków jednopłciowych z zagranicy i wpisywania takich dokumentów do rejestru. Do tego potrzeba jednak zmiany w rozporządzeniu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które na razie nie dopuszcza wprowadzania do aktów numerów PESEL osób tej samej płci.
Mamy tylko zapis imienia i nazwiska osób różnej płci. Nie można wybrać tej samej płci. Prezydent Krakowa wystąpił z prośbą o podjęcie działań na poziomie ministerstwa
- wyjaśnia zastępczyni prezydenta Krakowa Maria Klaman.
25 listopada Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Polska musi uznawać małżeństwa jednopłciowe zawarte między dwojgiem obywateli UE, które zawarto „zgodnie z prawem zawarte w innym państwie członkowskim".
Wyrok nie zmusza jednak do zmiany Konstytucji i wprowadzania małżeństw jednopłciowych do prawa krajowego. Nakazuje stosowanie procedury transkrypcji dla takich związków, co oznacza wydawanie polskich dokumentów potwierdzających te małżeństwa. Bez względu na brak krajowych przepisów, które by je regulowały.