Szyny tramwajowe są pękniete w wielu miejscach, m.in. na Starowiślnej, Krakowskiej, Królewskiej, Zwierzynieckiej, Balickiej i w innych miejscach, ale jak zapewniają dyspozytorzy ZIKIT-u, tramwaje wszędzie mogą przejechać. W miejscu pęknięcia motorniczowie muszą zwolnić i bardzo powoli pokonać takie newralgiczne miejsce. Służby robią, co mogą. W wielu miejscach można dziś zobaczyć pracowników spawających torowiska.
Ale do dużo bardziej niebezpiecznego zdarzenia doszło na ul. Balickiej. Tam krakowiak linii 24 przegrał walkę z mrozem. W tramwaju zamarzły hamulce. Ruch przez dłuższą chwilę był wstrzymany. Teraz uszkodzony skład jedzie do zajezdni.
Teresa Gut/bp