Jak przyznaje Tomasz Popiołek, dyrektor Wydziału Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta Krakowa, pierwsze dni wyglądały pod znakiem ciągnących się przed areną kolejek. Teraz udało się już z nimi wstępnie poradzić. "Wprowadziliśmy coś jak system kolejkowy. Codziennie rano wydajemy odpowiednią ilość bloczków. Do tego apelujemy, żeby odłożyć swoją wizytę w czasie i nie przychodzić w tych pierwszych dniach. Z początkiem przyszłego tygodnia powinien działać system kolejkowy, jak w stałych punktach urzędu" - mówi.

To powinno jeszcze bardziej usprawnić pracę. W krakowskiej Tauron Arenie uchodźcy mogą też załatwić inne sprawy: między innymi złożyć wniosek o jednorazową pomoc w wysokości 300 złotych. Takich wniosków złożono ponad tysiąc. W hali można też zapoznać się z ofertami pracy.

W tym tygodniu pojawi się także stanowisko Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.