46-latek atakował późnym wieczorem i nocą w rejonie Czyżyn i Nowej Huty. Schemat wyglądał zawsze tak samo: najpierw zaczepiał kobiety, później dotkliwie je bił i kradł wartościowe przedmioty.
W maju zaatakował 18-latkę, która wracała do domu przez jedno z nowohuckich osiedli. Pobita dziewczyna ma poważne obrażenia twarzy. Do kolejnego ataku doszło na początku czerwca na przystanku przy ulicy Okulickiego. Na szczęście kobiecie udało się wyrwać i uciec. Mężczyzna zaatakował ponownie kilka dni później. Uderzył w twarz 51-latkę, a następnie wywrócił na ziemię i zadawał kolejne ciosy. Kobieta ma złamaną kość jarzmową, wybite zęby i zmiażdżone usta. Podczas zatrzymania, w mieszkaniu 46-letniego napastnika znaleziono również przedmioty należące do pobitych kobiet. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
(Joanna Orszulak/ew)