Pociąg zapewniał dojazd do centrum miasta pasażerom nocnych lotów oraz pracownikom lotniska, którzy kończą zmianę w nocy. Alternatywą jest miejski autobus linii 902 odjeżdżający o godzinie 1:16 i wiele osób nie jest w stanie na niego zdążyć.
Z kolei w następnym autobusie godzinę później panuje tłok i jest problem, by do niego wsiąść.
Ruch na lotnisku jest aż do godzin nocnych. Pociąg powinien zostać przywrócony jak najszybciej. Są plany przywrócenia oczywiście od drugiego kwartału 2026, ale jest to za późno. Przyloty i pracownicy cały czas się pojawiają na lotnisku
- komentuje Jakub Florczykiewicz z Platformy Komunikacyjnej Krakowa.
Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego wyjaśnia, że nocny pociąg kursował z lotniska w Balicach w czasie obowiązywania letniego rozkładu lotów.
Urzędnicy zadeklarowali jednak, że przyjrzą się sprawie i rozważą wprowadzenie ostatniego kursu Kolei Małopolskich na stałe, przez cały rok.
Obecnie ostatni pociąg odjeżdża z lotniska w Balicach do Krakowa trzy minuty przed godziną pierwszą w nocy.