Podczas gdy w wyborach na burmistrza, radnych miasta czy do rady powiatu sprawa jest prosta i wyborcy nie mają problemu z głosowaniem, to schody zaczynają się przy wyborach do sejmiku wojewódzkiego.
- Poprzednim razem wyborcy mieli problemy z właściwym zaznaczeniem kandydatów, stąd też mieliśmy dwie propozycje - mówi Zdzisława Romańska z Krajowego Biura Wyborczego w Krakowie – Pierwsza propozycja to broszura składająca się z list zszytych ze sobą w kolejności. Druga propozycja to karty wielkości A0 i A1.
Konsultacje odbyły się w krakowskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego przy placu Na Stawach 3. Każdy mógł sam sprawdzić i doradzić jak powinny wyglądać karty do głosowania w przyszłych wyborach samorządowych.