120 tysięcy razy w ciągu miesiąca małopolanie wykręcają numer alarmowy 112, pod który należy dzwonić wyłącznie w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia. Niestety, większość telefonów jest fałszywa. Bywa, że ludzie wykręcają numer przez pomyłkę, lub dzwonią w sprawach błahych, blokując linię.
"Ludzie uważają, że jesteśmy centralą telefoniczną. Pytają o numer do fryzjera, na pogotowie energetyczne, po taksówkę. To nie jest przypadek. bo ludzie dokładnie wiedzą, pod jaki numer dzwonią" - mówi Radiu Kraków operatorka numeru 112 w Krakowie.
Jak wynika ze statystyk, zaledwie 25 procent wszystkich zgłoszeń to te, które wymagały powiadomienia pogotowia, policji lub straży. Pozostałe to zgłoszenia fałszywe.
(Aleksandra Ratusznik/ew)
Obserwuj autorkę na Twitterze: