Tradycja ta pojawiła się w Niemczech. Na pewno istniała już w XIII wieku. "W dzień wspomnienia św. Mikołaja w szkołach jego imienia rozdawano stypendia dedykowane ubogiej młodzieży. To stało się podstawą, żeby obdarowywać się potem prezentami. Na pamiątkę tych złotych kul do podarunku stypendialnego wkładano obowiązkowo jedno jabłko albo później jedną pomarańczę. To właśnie jest ta złota kula św. Mikołaja" - mówi Lucyna Rotter z Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II, specjalistka od semiologii kultury, znaków, symboli i kostiumologii.

W Polsce zwyczaj znany jest dopiero od XIX wieku - głównie w Małopolsce, na Śląsku, Mazurach i Ziemi Lubelskiej.