Zatory tworza się teraz w Libertowie i Gaju, w Lubniu, Rabce i największy w Klikuszowej. Niestety stoi się takze w Białym Dunajcu i przed Poroninem.
Swoją cierpliwosć ćwiczą z pewnością także ci kierowcy, którzy stoją w sporym korku przed wjazdem do Krakowa. Nic złego się tam nie wydarzyło. Zator jest spowodowany natężeniem ruchu.
To nie był łatwy dzień dla kierowców. Na zakopiance #korki właściwie tylko w Klikuszowej pic.twitter.com/y1tBY2V1Ug
— Teresa Gut (@TereskaGut) 4 lutego 2017
Teresa Gut/bp