Okręgowy Inspektorat Pracy w Krakowie od momentu tzw. lock downu zalewa fala skarg dotyczących naruszania przepisów prawa pracy. Kontroli prowadzonych w Małopolsce, zarówno tych dotyczących warunków pracy, jak i kontroli sanitarnych - jest sporo. Dobowy przyrost zakażeń koronawirusem wcale jednak w regionie nie spada, będąc jednym z najwyższych w kraju. Nie ma jednak powodów do niepokoju – informuje małopolski, wojewódzki inspektor sanitarny – Jarosław Foremny.
- Na dzień dzisiejszy faktyczna zapadalność na zakażenia koronawirusem, nie na chorobę COVID-19 na terenie małopolski to jest 5,57 osoby na 10 tys. mieszkańców. Alarm zaczyna się od 10 na 10 tysięcy mieszkańców - podkreśla Foremny.
Problem w tym, że szybciej udało się zatrzymać duże ogniska wirusa, a w Małopolsce są one rozproszone. - To są sumy maleńkich ognisk rodzinnych, które bardzo ciężko jest nam diagnozować, analizować i gasić - dodaje Foremny.
Mimo że jak twierdzi inspektor – sytuacja jest pod kontrolą – pracownicy sanepidu są już zwyczajnie zmęczeni, a na razie nie ma wizji o nowych etatach, które pozwoliłyby nieco odciążyć pracę. - Pracownicy nie mieli urlopów - mogę powiedzieć na swoim przykładzie - od dwóch lat, a na pewno ani pół dnia teraz. Jeden pracownik Państwowej Inspekcji Sanitarnej w Małopolsce przypada na 3,5 tys. mieszkańców. W Polsce ten wskaźnik wynosi 1 na 2 tysiące 250 mieszkańców. U nas to obciążenie jest co najmniej 50 proc. wyższe - zaznacza Foremny.
Przestrzegania zasad sanitarnych w zakładach pracy kontroluje państwowa inspekcja pracy. To tzw. Kontrole krótkie, które odbywają się zwłaszcza w żółtych i czerwonych strefach. Dotychczas przeprowadzono ich ponad 120. W połowie przypadków wykryto nieprawidłowości.
- W większości przypadków było tak, że pracodawcy wyposażyli pracowników w środki ochrony osobistej, natomiast pracownicy z różnych względów nie używali tego sprzętu - mówi Józef Bajdel – okręgowy inspektor pracy w Krakowie. PIP nie może jednak z tego powodu nałożyć kary. Powiadamia natomiast sanepid.
Inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy przeprowadzili w Małopolsce 472 kontrole bezpieczeństwa pracy w czasie pandemii od 22 czerwca. Najczęstsze uchybienia to niestosowanie przez pracowników maseczek, przyłbic ochronnych i rękawiczek oraz brak przegród między stanowiskami pracy.
Sprawy reżimu sanitarnego w zakładach pracy pozostają pod nadzorem Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) nie może karać pracodawców za niestosowanie przepisów ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu koronawirusa.
W pierwszej kolejności kontrolowane były piekarnie, lodziarnie, cukiernie, zakłady kosmetyczne, z czasem także pozostałe placówki gastronomiczne, handlowe, budownictwo i jednostki samorządu.
Inspektorzy sprawdzali m.in., czy przedsiębiorcy dokonali oceny ryzyka związanego z możliwością zakażenia koronawirusem przy wykonywaniu konkretnych prac, czy wdrożyli odpowiednie procedury i wyposażyli pracowników w środki ochronne oraz płyny dezynfekcyjne.
Spośród 472 kontroli w Małopolsce 138 dotyczyło firm działających w powiatach, które po 1 sierpnia znalazły się w tzw. żółtych i czerwonych strefach.
Od początku roku szkolnego PIP prowadzi także program profilaktyczny "Bezpiecznie w szkole", podczas którego prowadzone są szkolenia dla pracowników placówek oświatowych. Do tej pory było ich w Małopolsce 45 dla ponad 1,6 tys. osób. Co tydzień do akcji zapraszanych jest kolejnych 60 szkół.
Jak mówiła w środę małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, obecnie zaledwie 0,5 proc. szkół w Małopolsce pracuje w innym trybie niż nauczanie stacjonarne. - Tak naprawdę nie spodziewamy się niczego złego, ani nic złego się nie dzieje. Na szczęście szkoły w ogromnej większości pracują normalnie – mówi małopolska kurator oświaty, Barbara Nowak.
- Zdajemy sobie sprawę, że jest jesień, że będzie więcej zachorowań, być może także więcej zachorowań na COVID-19, ale jesteśmy przygotowani na to, żeby reagować ze spokojem i minimalizować ryzyko – zapewniła Nowak.
W trybie mieszanym – biorąc pod uwagę dane z ostatniej doby – działa w Małopolsce pół procent szkół, to 24 placówki. Dwie z tych szkół są zamknięte na czas opanowania sytuacji epidemicznej.
Czytaj także: W Małopolsce potwierdzono 135 nowych zakażeń koronawirusem
(Dominika Kossakowska/PAP/jp)
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.