Mam pomysł dla tych, którzy mają potrzebę ''halloweenowego'' przebierania się. Ambitni „przebieracze” powinni pójść w ślady bohatera popularnego serialu - Sheldona - i przebrać za „efekt Dopplera”.

 

Albo jeszcze ambitniej - za Wielki Zderzacz Hadronów. Albo za cząstkę Higgsa. Albo nie, nie za cząstkę - musimy iść na całość - przebrać się musimy za całego Higgsa - wtedy będzie bosko!