Koncesję na eksploatację odcinka autostrady Katowice-Kraków ma spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), należąca do Grupy Stalexport Autostrady. Rzecznik grupy Daniel Gryt poinformował w komunikacie prasowym o jej wynikach za pierwszych dziewięć miesięcy 2025 r.
Zgodnie z nimi od stycznia do września br. średnie natężenie ruchu na A4 Katowice-Kraków osiągnęło poziom 50847 pojazdów na dobę (o 4,2 proc. więcej rdr.), w tym 42640 pojazdów osobowych (o 4,9 proc. więcej rdr.) i 8208 ciężarowych (o 0,5 proc. więcej rdr.).
Większa liczba przejazdów przełożyła się na wzrost przychodów z poboru opłat, które w tym okresie sięgnęły 473 mln zł – o 9,9 proc. więcej, niż rok wcześniej, kiedy to w tym samym okresie przychody te przekroczyły 430,5 mln zł.
Przychody z poboru opłat od pojazdów osobowych wyniosły 312,2 mln zł (wzrost o 11,8 proc.), a od ciężarowych 160,8 mln zł (wzrost o 6,3 proc.).
Cała grupa w tym okresie wypracowała zysk netto w wysokości 125,8 mln zł; rok wcześniej było to 141,8 mln zł. Wynik EBITDA osiągnął natomiast 218,5 mln zł.
Cytowany w informacji prezes Grupy Stalexport Autostrady Andrzej Kaczmarek wskazał, że w raportowanym okresie rozpoczęła się (przewidziana w umowie koncesyjnej) budowa dwóch nowych Miejsc Obsługi Podróżnych. Kontynuowane były też modernizacja odwodnienia autostrady i wymiana nawierzchni trasy.
„Wartość prac zakontraktowanych w tym roku to ponad 75 mln zł” - zaznaczył prezes.
Grupa SAM w poprzednich miesiącach sygnalizowała wolę dalszego zaangażowania w odcinek A4 Katowice-Kraków po zakończeniu obowiązującej do marca 2027 r. umowy koncesyjnej. Zarządca wskazywał m.in. ma potrzebę rozbudowy autostrady o trzeci pas, deklarując, że jest w stanie zrobić to szybciej, niż zarządca publiczny.
Obecnie spółka, realizując obecną umowę koncesyjną, m.in. wymienia całą nawierzchnię autostrady przed jej upływem, a także przygotowuje budowę dwóch dodatkowych Miejsc Obsługi Podróżnych. 9 lipca br. spółka Stalexport Autostrady informowała o przyjęciu oferty Eurovia Polska na budowę MOP Rudno za 31,7 mln zł netto oraz MOP Grojec za 28,7 mln zł netto.
Udzielenie 30-letniej koncesji w 1997 r. oznaczało przeniesienie przez państwo (w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego) na podmiot prywatny zadań uzyskania finansowania, przeprowadzenia inwestycji, a następnie spłaty zadłużenia, remontowania i utrzymania drogi. Wszystkie te działania finansowane są wyłącznie z opłat za przejazd. Koncesjonariusz nie korzysta z subwencji czy dotacji ze środków publicznych.
Przedstawiciele SAM przypominają, że po zawarciu umowy koncesyjnej w 1997 r. i rozpoczęciu poboru opłat za przejazd, spółka pierwszą dywidendę wypłaciła w 2016 r., a kredyty zaciągnięte na początku umowy spłaciła ok. 2020 r., jednocześnie ponosząc ryzyko związane m.in. z natężeniem ruchu.
W uzasadnieniu nowelizacji ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym z czerwca 2023 r., która zniosła opłaty za przejazd autostradami zarządzanymi przez GDDKiA, wskazano m.in., że planując ujednolicenie systemu opłat drogowych, rząd nie przedłuży koncesji na odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków. Również w lutym br. minister infrastruktury Dariusz Klimczak stwierdził, że strona publiczna nie zamierza przedłużać umowy.
Spółka SAM wchodzi w skład Grupy Kapitałowej Stalexport Autostrady, koncentrującej działalność na modernizacji i rozbudowie infrastruktury autostradowej. Stalexport Autostrady S.A. jest częścią włoskiej grupy kapitałowej Mundys, która posiada jej 61,2 proc. udziałów.
Przychody grupy Stalexport Autostrady z poboru opłat w 2024 r. wyniosły 573,1 mln zł (w 2023 r. - 503,5 mln zł), całe przychody 578,9 mln zł (rok wcześniej 508,9 mln zł), a zysk netto ok. 139,7 mln zł (przed rokiem 116,2 mln zł). Dywidenda miała wynieść 155,8 mln zł.
Strona publiczna, poza wpłacanymi przez spółki grupy Stalexport Autostrady podatkami, partycypuje w zyskach z przedsięwzięcia, tj. uzyskuje płatności na rzecz Skarbu Państwa, które w 2024 r. wyniosły 126,5 mln zł.