Jego trasa za każdym razem prowadziła ze schroniska w Morskim Oku na szczyt i z powrotem. Jak zaznacza, w realizacji zadania pomogła mu pogoda.
"Nie było mroźno, miałem ubrania biegowe - koszulka, bluzka, kurteczka i zapasowa kurtka, której tak naprawdę w ogóle nie użyłem. Miałem ze sobą kijki, dwa czekany" - mówi Roman Ficek.
Chociaż na odcinku z Morskiego Oka do okolic Czarnego Stawu Roman Ficek trasę pokonywał w butach biegowych, później przebierał je na wysokogórskie obuwie trekingowe i zakładał raki.
Według tabliczek Tatrzańskiego Parku Narodowego samo wejście na szczyt przeciętnemu turyście powinno zajmować około czterech godzin.
Bartłomiej Bujas/RK/jz
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.