Aktywiści przekonują, że w walce o czyste powietrze nie ma już odwrotu. Bogumiła Kołodziej z Oświęcimskiego Alarmu Smogowegon tłumaczy, że trzeba zakazać montażu kopciuchów. Na początek w nowych domach. - To wygląda tragicznie. Jest nowy dom, nowoczesny. Przed domem stoi piękny samochód, a dym z komina leci czarny, albo brązowy - mówi Kołodziej. Marcin Susuł z OAS dodaje, że po zebraniu tysiąca podpisów petycja trafi do samorządowców z Oświęcimia, Brzeszcz i Chełmka. To radni mogą uchwalić odpowiednie przepisy.
- A
- A
- A
Małopolanie nie chcą już półśrodków! Kolejni aktywiści chcą ostrych przepisów antysmogowych
W Kotlinie Oświęcimskiej zbierają podpisy pod petycją w sprawie całkowitego zakazu montażu pieców na węgiel i drewno w nowych i w remontowanych budynkach. Apel ogłoszono podczas II Oświęcimskiego Szczytu Antysmogowego. Zdaniem samorządowców takie rozwiązanie jest jednak mało realne.
- To raczej nierealne - ocenia burmistrz Brzeszcz Radosław Szot. Jego gmina jest jedną z najbardziej zanieczyszczonych w Małopolsce. W 2017 roku normy zanieczyszczeń pyłem PM10 w Brzeszczach przekroczone były przez 130 dni. W mieście działa kopalnia, w której pracuje kilkaset osób z gminy. - Ludzie są przyzwyczajeni do węgla, palili nim od lat. Trzeba mocno edukować mieszkańców, aby sami chcieli przejść na inne źródła ogrzewania - mówi Radiu Kraków Radosław Szot.
Mieczysław Smolarek wójt gminy Oświęcim zwraca również uwagę na problemy z dostępem do gazu. Przejście na alternatywne ogrzewanie jest teraz niemożliwe dla mieszkańców Pław i Harmęż. Do około tysiąca domów.
Według starosty oświęcimskiego Marcina Niedzieli problemu smogu nie można rozwiązywać punktowo. - Tylko wspólnie działania, pozwoli osiągnąć sukces. To, że jedna z gmin poprawi u siebie wskaźniki, nie zmieni sytuacji w Kolinie Oświęcimskiej - tłumaczy starostwa w rozmowie z Radiem Kraków.
Zdaniem samorządowców z okolic Oświęcimia zamiast zakazów, potrzeba konkretnego wsparcia mieszkańców. Ich zdaniem zdecyduje ekonomia. - Jeżeli koszty ogrzewania domów gazem, będzie porównywalne z węglem, mieszkańcy wybiorą gaz - mówią.
Zakaz używania starych pieców w Małopolsce zacznie obowiązywać za 3 lata i 7 miesięcy. W Krakowie już od września nie będzie można palić węglem i drewnem.
Marek Mędela/bp
Komentarze (0)
Najnowsze
-
13:46
Nowa Huta — jedna z najbardziej atrakcyjnych przestrzeni inwestycyjnych w Europie
-
13:34
"Lęk jest narzędziem do tego, by zawrócić na chwilę w stronę swoich potrzeb"
-
13:12
Kolejna porodówka w regionie tarnowskim do likwidacji
-
13:04
Parking przed krakowskim magistratem zniknie w przyszłym roku
-
12:45
Wyrzucony z restauracji, bo miał psa przewodnika. „Potrzebna jest edukacja, nie piętnowanie”
-
11:45
Jak nagłośnić ceremonię w plenerze – ślub, chrzciny, rocznicę
-
11:22
Policja poszukuje sprawcy pobicia w Rabce. Apel do świadków
-
11:01
Ruch tramwajowy w Krakowie sparaliżowany. Kłopoty są ogromne
-
10:38
Rośnie opłata za wywóz odpadów w Brzesku. Mieszkańców coraz mniej, śmieci coraz więcej
-
10:36
Są złodzieje, czy ich nie ma? Mieszkańcy swoje, policja swoje
-
09:46
W sobotę Kraków pożegna Elżbietę Penderecką. Uroczystości rozpoczną się w piątek
-
09:32
Jak przestać jeść ze stresu?
-
09:27
Groźny wypadek na moście Nowohuckim. Jedna osoba ranna
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze