Przy ulicy Mała Góra zamontowano progi/spowalniacze. 21 września zwróciłem się do ZIKiT-u, załączając nagrania, gdzie widać jak samochody omijają progi, jadąc pod prąd. 

22.09 otrzymałem odpowiedź:
"Dzień dobry, trwa przygotowywanie nowej organizacji ruchu, która zakłada dołożenie dodatkowych progów po drugiej stronie jezdni, także ten problem zostanie wyeliminowany. Pozdrawiam, Piotr Hamarnik"

Następnie otrzymałem wiadomość 3.10:
"Dzień dobry, mMontaż powinien być zrealizowany w przeciągu najbliższych dwóch tygodni. Poproszę w Pana imieniu by stało się to jak najszybciej. Pozdrawiam, Piotr Hamarnik"

Oraz 12.10:
"Dzień dobry, projekt organizacji ruchu związany z dodatkowymi progami na ul. Mała Góra jest w tej chwili opiniowany przez drogówkę. Gdy otrzymamy pozytywną opinię to z reguły realizacji zabiera od 2 do 3 dni roboczych. Pozdrawiam, Piotr Hamarnik"

Mamy 22.10 dodatkowych progów nie ma. Samochody w dalszym ciągu (w dzień, w nocy, w deszczu) omijają progi pod prąd. Jest to o tyle niebezpieczne, iż w tym miejscu występuje dość stromy podjazd pod górę, co uniemożliwia dostrzeżenie samochodu jadącego z naprzeciwka. 
Przy okazji chciałbym, żeby zwrócili Państwo uwagę na organizację ruchu przy ul. Księdza Prałata Mariana Łaczka (obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h, które jest nagminnie łamane - bliskość chodnika oraz prędkości osiągane przez samochody stwarzają bardzo realne zagrożenie). 

 

 

Słuchacz 

 

Przypominamy: materiał został nadesłany przez słuchacza. Chcesz się podzielić jakąś informacją? Zobaczyłeś coś ciekawego dotyczącego Krakowa, Małopolski i mieszkańców naszego regionu? Tu możesz skorzystać z naszego formularza

Czekamy też na wiadomości na nr 500 202 323 i 4080