- A
- A
- A
Collegium Maius w Pod Lupą
Uniwersytet Jagielloński, najstarsza polska uczelnia, oficjalną inaugurację roku akademickiego ma już za sobą. W niedzielę po mszy św. w Kolegiacie św. Anny pochód profesorów w togach przeszedł uroczyście ulicami miasta w kierunku Auditorium Maximum UJ, gdzie rozpoczęto rok akademicki. W tym tygodniu kolejne krakowskie i małopolskie uczelnie zaczynają rok pracy. Nowoczesność łączy się z tradycją, więc w tym tygodniu w cyklu pod Lupą zaglądać będziemy do Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius.Pierwsza opowieść to będzie refleksja o upływającym czasie i zmieniających się obyczajach uniwersyteckich. A przy dźwięku zegara rozpoczynają ten cykl Joanna Ślaga z Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius i Marzena Florkowska.
Aż trudno wyobrazić sobie, że kiedyś w ogrodzie profesorskim przy Collegium Maius spotkać można było różne zwierzęta, a drzewa rodziły smakowite owoce. Choć dziś ogród wygląda zupełnie inaczej, to przyciąga swoim klimatem i zachęca do spotkań i dyskusji. Tam też z Katarzyną Ziębą z Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius spotkała się Marzena Florkowska.
Fot. Muzeum UJ
(Marzen Florkowska/ew)
Fot. Muzeum UJ
Na koniec naszego cyklu zaczniemy od niewielkiej rzeźby profesora z Bolonii, by zakończyć na pamiątce po Wiktorze Hugo. Wizyta w Collegium Maius zawsze obfituje w różne niespodzianki i zaskoczenia. Tak będzie i dziś, a to dzięki Róży Książek – Czerwińskiej z Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius i Marzenie Florkowskiej.

Fot. Muzeum UJ
Onieśmielają swą dostojnością i powagą. Profesorowie Uniwersytetu Jagiellońskiego spoglądający z portretów w Collegium Maius. Jednak warto podnieść wzrok i spojrzeć im prosto w oczy, bo to wszak zapisana historia ponad sześciuset lat. Do tego zachęcają dr Anna Jasińska z Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius i Marzena Florkowska.
Fot. Muzeum UJ
Zaciszne sale Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego kryją takie skarby jak sprzęt, którym posługiwali się profesorowie Zygmunt Wróblewski i Karol Olszewski skraplając tlen. Ich eksperymenty, choć nie zawsze w pełni bezpieczne, okazywały się niezwykle ważne, bo skroplone gazy mają bardzo praktyczne zastosowanie w wielu dziedzinach. Rzadziej udostępnianą część ekspozycji w towarzystwie dr hab. Ewy Wyki z Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius obejrzała Marzena Florkowska.

Fot. Muzeum UJ

Komentarze (0)
Najnowsze
-
07:00
Turystyczny potencjał polskiej wsi
-
20:59
Pożar w restauracji w Więckowicach koło Tarnowa
-
19:20
Olkusz: Zaginęła 13-letnia Anna Dubaj
-
19:02
Rowerowy raj w sercu Beskidu Sądeckiego. To miejsce zachwyci każdego rowerzystę!
-
18:45
Wimbledon: Iga Świątek w czwartej rundzie
-
18:30
Morskie Oko to nie kąpielisko, a Giewont to nie plac zabaw. O czym zapominają turyści
-
16:34
Masowy wypadek, samobójca, ukąszenie żmii – ratownicy sprawdzali się w boju
-
16:03
Polki górą w Krakowie! Mirosław i siostry Kałuckie w finale
-
15:27
998 strażaków z całej Polski zdobyło Babią Górę
-
15:05
Wiejski jazzbandyta i elektroniczna głowa Trzeciaka. Rozmowa z Garym Gwaderą
-
14:03
To jedyny taki budynek w Zakopanem. Jest szansa, że odzyska dawny blask
-
13:41
W górach weekend pogoda zmienna, w poniedziałek gwałtowne ochłodzenie