- A
- A
- A
"Kłamstewko" reż. Lulu Wang
Amerykańsko-chińskie "Kłamstewko", w którym śmiech miesza się ze łzami, to daleki od taniego sentymentalizmu obraz, po obejrzeniu którego ma się ochotę - jak Ola Starmach - natychmiast pobiec i przytulić mocno do babci. Podstawą filmu Lulu Wang było prawdziwe kłamstewko, o którym reżyserka informuje nas już na początku filmu. Tym mocniej przeżywamy więc i wczuwamy się w sytuację bohaterów, zdając sobie sprawę, jak blisko nam do tak odległych przecież kulturowo Chińczyków. Także w Polsce dobrze ma się zwyczaj nieinformowania bliskich o ich rzeczywistym stanie zdrowia. Czy dlatego, że - jak w filmie - wolimy sami dźwigać ciężar ich choroby? Czy może boimy się zmierzyć z trudną rzeczywistością i wolimy od niej uciekać? W znakomicie granej przez Awkwafinę Billi zderzają się te same wątpliwości. Czy dostaje na nie odpowiedź? I jak radzi sobie ze smutkiem? Posłuchajcie rozmowy i koniecznie zobaczcie film.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
11:20
Chrzanów: napięta sytuacja w Valeo. Referendum strajkowe przerwane, pracownicy szykują blokady w mieście
-
10:40
Oszust podszył się pod Radio Kraków. Musiał obejść się smakiem
-
10:31
„Jestem niewinny” – Roman Łucarz zapowiada apelację od wyroku
-
10:20
Śmiertelny wypadek na krajowej 75. Trasa zablokowana
-
10:01
Rok temu brakowało rąk do pracy, dziś policja notuje rekordowe zainteresowanie
-
09:19
Monika Piątkowska: "Putin testuje NATO, ale Polska nie da pretekstu do wojny"
-
08:24
Kraków udostępnił mapę miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami
-
07:43
Nowy Sącz: wiadukt na ul. Kolejowej gotowy w październiku
-
07:22
Deszczowy i pochmurny dzień w Małopolsce
-
07:12
Tatry: rośnie popularność e-busów, ale fiakrzy też nie narzekają
-
06:27
Aktualności komunikacyjne 16.09.25
-
22:00
Dlaczego znów podoba nam się barok?