Powiązana ze spółką Strabag firma Polski Asfalt w zamian za korzystną cenę działki miała wybudować fragment ulicy Kryształowej, która miała m.in. prowadzić do jej wytwórni asfaltu. Nie chciała jednak na to wydawać ponad 1 milion 200 tysięcy złotych, dlatego spółka postanowiła się z tego "wymiksować", jak to napisano w aktach. Przedstawiciele Strabagu poprosili o lobbing w mieście w tej sprawie Bogdana G. - ówczesnego szefa Unii Tarnów Żużlowej Sportowej Spółki Akcyjnej, którą sponsorowali. 

Początkowo szef Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich Zdzisław M. nie chciał zamienić warunków. Wtedy Bogdan G., który miał za pozytywne załatwienie sprawy otrzymać wsparcie dla żużlowców, poprosił o pomoc prezydenta Ryszarda Ścigałę. Pisał mu m.in. SMS o treści: "Rysiu, proszę o pomoc u M. bardzo pilne", "Przecież Strabag to zaprzyjaźniona firma, a ja przestałem być skuteczny w tej sprawie", "W Strabagu uzgodnienia poczynione, M. czeka na Twoje zdanie. Faktura już wysłana do Strabagu i zaksięgowana. O 13 spotkanie w TZDM". 

Jak mówił w listopadzie 2017 roku sędzia Tomasz Kozioł, w dniu, w którym miało dojść do spotkania Zdzisław M. otrzymał telefon od prezydenta miasta, który powiedział mu aby przychylnie spojrzał na sprawę. "Kiedy Zdzisław M. zaczął podnosić pewne wątpliwości, prezydent powiedział mu, żeby łagodnie podszedł do sprawy" - relacjonował sędzia. 

Ostatecznie szef TZDM polecił zamienić warunki techniczne dla ulicy Kryształowej na skromniejsze. Wykonanie miało kosztować niespełna 300 tysięcy złotych złotych.

Ryszard Ścigała i Zdzisław M. w lipcu 2016 roku zostali skazani przez Sąd Rejonowy w Brzesku za przekroczenie uprawnień. Jednak rozpatrując apelację obrońców w listopadzie 2017 roku, Sąd Okręgowy w Tarnowie uchylił wyrok w tym zakresie i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. Musiało do tego dojść, bo Sąd Rejonowy ustalając wysokość szkody jaką poniosło miasto Tarnów na zamianie dokumentacji oparł się na kosztorysie sporządzonym przez jednego ze świadków już podczas procesu. Kosztorys został sporządzony między rozprawami, co - jak przyznaje rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie sędzia Tomasz Kozioł - było niedopuszczalne, bo nie mogło to być dowodem w tej sprawie. 

Dlatego, jak dodaje sędzia Kozioł, Sąd Rejonowy w Brzesku musi ponownie przesłuchać część świadków i zasięgnąć opinii biegłego.

Ryszard Ścigała nie musi uczestniczyć w ponownym procesie przed Sądem Rejonowym w Brzesku w sprawie ulicy Kryształowej. Jeśli jednak tego będzie chciał, będzie dowożony na rozprawy z jednego z więzień na Podkarpaciu, w którym odsiaduje wyrok 3 lat więzienia za przyjęcie 70 tysięcy złotych łapówki od przedstawicieli firmy drogowej Strabag. Na ławie oskarżonych zasiądzie także Zdzisław M. 

Co ciekawe, ostatecznie ulica Kryształowa w Tarnowie została wykonana przez firmę Polski Asfalt w wyższym standardzie niż wynikało to z zamienionej dokumentacji. Wartość prac została wyceniona przez Polski Asfalt na 975 tysięcy złotych. Nie bez znaczenia jest to, że zmiany w projekcie musiały nastąpić już po wydaniu pozwolenia budowlanego 4 października 2013, czyli już po aresztowaniu prezydenta Tarnowa Ryszarda Ścigały. 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/ko)