Oświęcim szykuje się do likwidacji Szkoły Podstawowej nr 3 imienia Klementyny Tańskiej-Hoffmanowej. Jeszcze w tym miesiącu projekt uchwały w tej sprawie trafi na sesję. Jeżeli radni będą za i na likwidację zgodzi się Małopolska Kurator Oświaty, podstawówka przestanie działać od września. Na razie zdecydowanie na "NIE" są rodzice uczniów ze szkoły.

Jak władze Oświęcimia tłumaczą plan zamknięcia "Trójki"? "To efekt reformy oświaty" - tłumaczy magistrat. Od września znacznie zmniejszy się liczba uczniów w szkołach podstawowych. W skali całego Oświęcimia to ponad 300 uczniów. W "Trójce", która przeznaczona jest do likwidacji, od września uczniów będzie 23, bo naukę kończy ostatni rocznik gimnazjum.

Krzysztof Kania, zastępca prezydenta Oświęcimia wyjaśnia, że trudno wyobrazić sobie naukę w 10-osobowych klasach, w szkole z niewielką świetlicą, bez kuchni i możliwości organizowania zajęć dodatkowych. Stąd propozycja, by uczniów od 1 września przenieść do Szkoły Podstawowej nr 1. Razem z nimi do nowej placówki mają przejść też wychowawcy klas. Pozostali nauczyciele i pracownicy "Trójki" mają znaleźć prace w innych szkołach na terenie Oświęcimia.

Po likwidacji szkoły miasto planuje wyremontować budynek i utworzyć w nim przedszkole i żłobek.

 

 

 

 

(Marek Mędela/ko)