Skandaliczne wlepki
- A
- A
- A
Skandaliczne wlepki w hali Wisły Kraków ZDJĘCIA
Hala krakowskiej Wisły wytapetowana wulgarnymi, rasistowskimi i nawołującymi do przemocy naklejkami. Większość z nich nawołuje do "walki" z innymi klubami, mniejszościami czy policją. Autorzy naklejek w nie przebierają w słowach. Wyklejone są nimi całe ściany - oglądają je wszyscy i sportowcy i kibice w starej hali przy ulicy Reymonta.
Większość haseł, którymi oblepione jest wnętrze hali Wisły nie nadaje się do zacytowania. Napisy nawołują do ataków a nawet zabójstw w imię "świętej wojny" między dwoma krakowskimi klubami. Wyszydzani są też kibice innych drużyn, którzy zginęli w gangsterskich porachunkach.
Teksty, którym towarzyszą niewybredne rysunki, umieszczone są na tzw. wlepkach. Są to niewielkie naklejki, które można w kilka sekund nakleić w sposób niewidoczny dla innych. Wlepki są wykorzystywane przez kibiców właściwie wszystkich drużyn piłkarskich w Polsce.
W hallu Wisły "wlepkami" wytapetowane są całe kilkumetrowe ściany. Klub ich nie usuwa. Wszyscy wchodzący do hali sportowej Wisły, młodzi i starsi sportowcy, uczestnicy zawodów sportowych, dzieci szkolne, osoby korzystające z basenu mogą obejrzeć bulwersujące i nawołujące do przemocy hasła.
Przypomnijmy, kilka dni temu w Krakowie, od ciosu maczetą zginął młody człowiek.
Pełnomocnik zarządu Towarzystwa Sportowego Wisła - Łukasz Kwaśniewski - tłumaczy, że wulgarne nalepki nie zostały usunięte, bo nikt o nich nie wiedział. Według Kwaśniewskiego nie można łączyć treści wlepek z atakami chuliganów w ostatnich dniach.
J. Majchrowski: Ja jestem przerażony, że coś takiego może wisieć, i że klub to toleruje - rozmowa z prezydentem Krakowa:
Panie prezydencie, jak się panu podobają wlepki na ścianach hali Wisły?
- Ja jestem przerażony, że coś takiego może wisieć, i że klub to toleruje. To klub powinien dbać o to, co jest w środku. To nie powinno mieć miejsca.
To nie jest tak że owszem deklarujemy walkę z kibolstwem a jednocześnie tolerujemy tego typu przemoc w przestrzeni publicznej.
- Proszę zwrócić uwagę na te wszystkie wypadki związane z działalnością pseudokibiców. Nie było żadnej reakcji ze strony klubów. Nikt się nie odzywa, to nie ich sprawa. Trzeba się tym zająć. Kibicowanie, kibicowaniem, ale to jest inna sprawa. J. Majchrowski o wlepkach i pseudokibicach. WYWIAD
(Karol Surówka/ko)
Komentarze (1)
Najnowsze
-
09:36
Scrooge, Dickens i pytanie o to, czy człowiek może się zmienić
-
09:19
Wigilia bez barier. W Brzesku od 32 lat nikt nie zostaje sam
-
08:41
Gdzie ci skoczkowie z tamtych lat???
-
08:11
W niedzielę zaczyna się astronomiczna zima
-
07:52
Święta pod znakiem mrozu? Wiemy, jaka będzie pogoda
-
07:05
Seria tragicznych wypadków na A4. Zginęły dwie osoby
-
22:05
Tylmanowa: wjechał w mur i zostawił auto na jezdni
-
21:23
Nie żyje Michał Urbaniak
-
20:02
Kolizja w Zubrzyku. Przerwa w ruchu kolejowym w Dolinie Popradu do niedzielnego wieczora
-
16:39
„Co ja mam do powiedzenia?” O pamiętnikach wiejskich kobiet
-
16:18
Filharmonia Krakowska nagrywa płytę z pieśniami Stanisława Wiechowicza
-
15:37
Napad na jubilera na os. Tysiąclecia. Policja ujawnia nowe szczegóły
-
13:39
Metropolita krakowski kard. Grzegorz Ryś o łasce i synodalnośći
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze