Przypomnijmy, pierwotnie protest miał się odbyć 30 grudnia w godzinach 15.00 - 18.00. Mieszkańcy Górki Narodowej mieli przechodzić przez pasy na wysokości skrzyżowania z ulicą Banacha.

- 30 grudnia będziemy chodzić po tym przejściu dla pieszych od godziny 15.00. Chcemy pokazać prezydentowi i Radzie MIasta Krakowa żółtą kartkę za zaniechania inwestycyjne, które przez kilkanaście lat rozwoju tego osiedla się tam nie pojawiały. Lista jest długa, począwszy od tramwaju, skończywszy na małych inwestycjach - mówi Sebastian Ozdoba z Inicjatywy Górka Narodowa. Ostatecznie protest potrwa do 16.30.

Mieszkańcy domagają się od miasta m.in. poprowadzenia linii tramwajowej na Górkę Narodową, remontu alei 29 Listopada i wybudowania na osiedlu szkoły. ZIKIT zapewnia, że o osiedlu na północy miasta nie zapomina.

- Priorytetowe inwestycje dla ZIKIT-u na przyszły rok to: tramwaj na Górkę Narodową, al. 29 Listopada, Azory, ul. Igołomska. Zatem inwestycje na północy i północnym-wschodzie miasta - deklaruje Michał Pyclik z krakowskiego ZIKiT-u i dodaje, że jeśli odpowiednie decyzje ministerialne zostaną wydane w najbliższym czasie, tramwaj na Górkę Narodową mógłby powstać do 2019 roku.

 

 

 

 

(Teresa Gut/ko)