Najgorszym dniem do jazdy okazał się czwartek 23 maja. Wtedy miasto tonęło w korkach. Najmniej samochodów wyjechało na ulice 21 kwietnia. Jazdy samochodem po Krakowie należałoby jak ognia unikać w piątkowe popołudnia. Wtedy między 16 a 17 natężenie ruchu jest zawsze największe. Stojąc w krakowskich korkach, kierowcy tracą rocznie 195 godzin, czyli osiem dni i trzy godziny. 

Marcin Wójcik z Zarządu Transportu Publicznego podkreślają, że z korkami nie da się walczyć, poszerzając drogi. Jak podkreśla, jedynym sposobem na zmniejszenie zatorów jest przekonanie mieszkańców do skorzystania z komunikacji miejskiej lub roweru. "Niestety w Polsce trwa "romans" z samochodem. Ludziom trudno rozstać z autem. Wystarczy nieprzychylna prognoza pogody, deszczowy dzień i samochód zaczyna służyć mieszkańcom za parasol" - twierdzi Marcin Wójcik. 

Jak z przymrużeniem oka podają autorzy raportu, w czasie spędzonym w aucie można... wydziergać na drutach 49 czapek lub 9 swetrów, upiec 9 384 ciasteczka, wysłuchać "Imagine" Johna Lennona 3748 razy lub obejrzeć 112 meczów piłki nożnej.  


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

Teresa Gut/ko