Nie tylko stolice. Miasta świata w starodrukach

8 maja – 2 września 2018
Kurator: Iwona Długopolska
Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego, Oddział Muzeum Narodowego w Krakowie
Biblioteka Starodruków i Gabinet Kartograficzny, I piętro

Wystawa opowiada o różnorodnych rolach, funkcjach i dziejach miast przez pryzmat ich widoków i planów. Przedstawienia kartograficzne, panoramy, sceny wydarzeń historycznych, widoki zabytkowych budowli oraz rozmaite opisy pochodzą z 55 ksiąg wydanych od XVI do początku XIX wieku. Prezentowane są atlasy, księgi o tematyce geograficznej, historycznej i podróżniczej, przewodniki turystyczne, ale także zbiór XVI-wiecznych polskich konstytucji, statutów i przywilejów. Wśród starodruków znajdują się monumentalny atlas miast Georga Brauna i Franza Hogenberga, drukowany w latach 1572–1617, oraz równie efektowny atlas świata Abrahama Orteliusa, w dwóch edycjach – z 1574 i 1595 roku. Ponadto pokazano 25 luźnych planów miast, powstałych od XVII do XIX wieku.
W Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego przyjrzymy się miastom znanym od starożytności – Jerozolimie, Rzymowi i Aleksandrii, a XVII-wieczny Konstantynopol, spadkobiercę antycznego Bizancjum, poznamy poprzez panoramę na miedziorycie mierzącym blisko dwa metry długości. Widoki i plany metropolii, stolic oraz wielkich i małych miast Europy, Azji i obu Ameryk pozwolą odkryć zarówno ich charakter i specyfikę, jak i cechy łączące życie miejskie z różnych stron świata. Polskie miasta – Kraków, Warszawa, Gdańsk oraz Wrocław – z ich zmiennymi kolejami losu ukazane zostały na XVI-, XVII- i XVIII-wiecznych rycinach.


Istotne – niepozorne. Ołowiane znaki pieczętne
9 maja – 9 września 2018
Kuratorzy:  Anna Bochnak, Mateusz Woźniak
Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego, Oddział Muzeum Narodowego w Krakowie
Sala wystaw zmiennych, I piętro

Czy wiecie, że istnieje odrębna gałąź nauki, zajmująca się pieczęciami? Nazywa się sfragistyką, a mianem „Sfinksa słowiańskiej sfragistyki” określono znajdowane od 1864 roku u stóp drohiczyńskiej Góry Zamkowej małe ołowiane przedmioty, opatrzone tajemniczymi symbolami. Od miejsca, w którym zostały znalezione po raz pierwszy, nazywa się je zwyczajowo plombami drohiczyńskimi, choć obecnie znane są takie plomby m.in. z peryferii Rusi Kijowskiej. Funkcja tych datowanych na okres od XI po XIII wiek przedmiotów nadal stanowi zagadkę. Trudno przedstawić jednoznaczną interpretację znajdujących się na nich wyobrażeń czy dokonać identyfikacji osób je emitujących. W kolekcji Gabinetu Numizmatycznego MNK znajduje się blisko 1000 plomb typu drohiczyńskiego. Właśnie ten zbiór, obecnie opracowywany, stał się głównym powodem powstania wystawy „Istotne – niepozorne. Ołowiane znaki pieczętne”.
Prezentacja plomb drohiczyńskich oraz związanych z nimi wyzwań badawczych stanowi pretekst do opowieści o funkcji ołowianych znaków pieczętnych, potocznie zwanych plombami towarowymi, w okresie późnego średniowiecza i nowożytnym. Są one niezwykle interesującym źródłem historycznym, które dopiero od niedawna stanowi obiekt poważnych badań. Wcześniejszy brak zainteresowania tym typem pieczęci wynikał zapewne z nieatrakcyjności surowca, jakim jest ołów. Nie bez znaczenia jest także podrzędna pozycja plomb w stosunku do podobnych, lecz szlachetniejszych artefaktów – monet czy pieczęci. Te ostatnie już od dawna przyciągały uwagę zarówno naukowców, jak i kolekcjonerów.
Wystawie towarzyszy międzynarodowa konferencja naukowa.

jn/mat. prasowe