Wystąpiło troje młodych pianistów: Jan Bieniasz rocznik 1999, uczeń Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. L. Różyckiego w Kielcach w klasie Artura Jaronia; Joanna Goranko rocznik 2001, obecnie uczennica Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia (tzw. „Szkoły Talentów”) w Poznaniu, w klasie fortepianu Joanny Marcinkowskiej; Kamil Pacholec rocznik 1998 , uczeń Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Kielcach pracujący pod kierunkiem Małgorzaty Kowalskiej.
Młodzi artyści mają dość bogate życiorysy artystyczne, aż trudno uwierzyć, że zdążyli tak wiele osiągnąć. I choć pochodzą z różnych stron Polski, to jednak łączy ich wspólny mianownik: wszyscy troje są laureatami XIV Konkursu Pianistycznego im. Haliny Czerny-Stefańskiej i Ludwika Stefańskiego, który miał miejsce w listopadzie zeszłego roku Płocku. Konkurs, skierowany do młodych pianistów, uczniów szkół muzycznych I i II stopnia, odbywa się w Płocku, co dwa lata, począwszy od 1990 roku. Ta ogólnopolska impreza ma na celu „złowienie” zdolnej młodzieży, ale także uczczenie pamięci wybitnych polskich pianistów i pedagogów. Bo też polska pianistyka bardzo wiele zawdzięcza patronom konkursu. Lista tych, którzy radzą sobie w zawodzie pianistycznym dzięki nim jest długa i międzynarodowa. Jest na niej m.in. Amerykanin Kevin Kenner, zdobywca II miejsca ( I nie przyznano) Konkursu Chopinowskiego z 1990, wcześniej uczestnik Konkursu Chopinowskiego w 1980 roku, kiedy to jako siedemnastolatek zdobył wyróżnienie. Wszyscy wiedzą, że to dzięki prof. Ludwikowi Stefańskiemu znalazł klucz do Chopina.
Młodzi artyści nie mieli w niedzielę łatwego grania. Występowanie w salonie, gdzie nie ma dystansu między słuchaczami a muzykami, gdzie oddech największych sław muzycznych czuje się na własnych plecach, wymaga sporej odporności psychicznej. Ale cóż, taki jest to zawód, że bez siły psychicznej, a także umiejętności zjednywania sobie słuchaczy, nie da się funkcjonować na estradach. Nawet jeżeli talentu i pracowitości pan Bóg nie poskąpił a także zdrowia. Tak więc grali utalentowani, wiedząc, że tuż przy nich siedzą profesorowie m.in.: Andrzej Jasiński, pianista, fantastyczny pedagog, nauczyciel Krystiana Zimermana, krakowski pedagog i pianista Stefan Wojtas, legendarna skrzypaczka Kaja Danczowska, znana powszechnie flecistka Barbara Świątek-Żelazna, czy pełniąca rolę gospodarza wieczoru klawesynistka Elżbieta Stefańska, a także spore grono muzyków, czy melomanów takich jak choćby Zofia Gołubiew, była wieloletnia dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.