Rozwój osadnictwa, niedoskonałe prawo oraz lokalna presja inwestycyjna, zaowocowały rozproszeniem zabudowy. Zmianom uległ również kształt tradycyjnej zagrody pienińskiej. Zamiast dziedzińca, otoczonego kilkoma budynkami, obecnie dominuje samotny budynek mieszkalny usytuowany na środku działki. Znikają drzewa, zastępowane przez egzotyczne krzewy.  Podczas badań terenowych scharakteryzowano 24 zagrody w siedmiu różnych miejscowościach otaczających Pieniński Park Narodowy

Tradycyjne układy zieleni w zagrodach pienińskich  badały: Jolanta Styrna, Kinga Piskorska i Marcelina Smolarczyk z Politechniki Krakowskiej.