Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Miniprzewodnik po Nowym Sączu

Nowy Sącz to miasto o różnorodnej ofercie turystycznej. Z jednej strony flagowe zabytki - rynek z Ratuszem, ruiny zamku czy Dom Gotycki. Z drugiej strony - bogata oferta gastronomiczna. W mieście nie brak też sportowych i artystycznych osobowości, które zarażają swoimi pasjami. To dobry kierunek na weekend, a na dłużej - świetna baza wypadowa na szlaki Beskidu Sądeckiego.

fot: Damian Radziak

Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu

Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu to muzealna rekonstrukcja powstała w latach 2005-2010. Architektura obiektów nawiązuje do oryginalnych budowli z przełomu XIX i XX wieku. Forma miasteczka odtwarza modelowy fragment dawnej zabudowy o typowym kształcie dla tego okresu.

Wszystkich obiektów w Miasteczku jest 20. W centralnej części jest ratusz, a po przeciwnej stronie karczma. Pomiędzy nimi budynki, gdzie prezentowane są funkcje tradycyjne: sklep kolonialny, zakład szewski czy remiza strażacka. Zrekonstruowane obiekty inspirowane były prawdziwymi budowlami między innymi ze Starego Sącza, Łososiny Górnej, Ciężkowic czy Zakliczyna.
Miasteczko Galicyjskie jest jednym z oddziałów Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu. W każdym z obiektów czeka na turystów przewodnik, który opowiada o konkretnej funkcji, wyposażeniu i historii budynku. Na pełne zwiedzenie trzeba sobie zarezerwować około 1,5 godziny. Magdalenę Zbylut-Wiśniewską oprowadziła Anna Kmak.

posłuchaj

Wypiekanie podpłomyków

Jabłka, miód i śliwowica - sądecczyzna to bogactwo smaków. To właśnie na tym terenie rosną wspaniałe małopolskie sady i robi się najlepsze miody. Ale to też miejsce, gdzie wypiekanie podpłomyków ma wielowiekowa tradycję.

W Sądeckim Parku Etnograficznym prezentowane jest życie XIX-wiecznej wsi i miasteczka. Największym budynkiem w skansenie jest chata z Gostwicy. A w niej - prawdziwa perełka! Piec, w którym podczas imprez wypiekane są tradycyjne podpłomyki. Zajmuje się tym Maria Kopczyńska.

Jak wyglądało życie w XIX wieku można zobaczyć w Sądeckim Parku Etnograficznym. Zwiedzanie skansenu jest obecnie możliwe, ale z pewnymi ograniczeniami: nie można wchodzić do budynków, spacerować można tylko wyznaczonymi ścieżkami i w grupie maksymalnie 5 osób. W skansenie może przebywać jednocześnie do 200 osób. I obowiązuje oczywiście nakaz noszenia maseczek.

posłuchaj fot: Damian Radziak

fot: Damian Radziak

Pokazowy trening rugby

Czy piłka zawsze musi być okrągła? W Nowym Sączu od 16 lat działa klub rugby. To Biało-Czarni Nowy Sącz. Jak to się stało, że w Nowym Sączu pozostała założona drużyna rugby? Czy na początku zdarzały się komentarze "jakie rugby, w piłkę nożną zagrajcie"? O tym rozmawialiśmy z Grzegorzem Golińskim, sekretarzem klubu Rugby Biało-Czarni Nowy Sącz.

posłuchaj fot: Damian Radziak

fot: Damian Radziak

Nowy Sącz to także ciekawe osobowości sportowe. Dariusz Popiela jest kajakarzem górskim, olimpijczykiem z Pekinu i wielokrotnym mistrzem Polski. Od kilku lat poza walką na torze kajakowym angażuje się w różne historyczne inicjatywy. Jego główną ambicją jest powstrzymywanie rozprzestrzeniania się stereotypów, zachowań ksenofobicznych, antysemickich, rasistowskich, dialog wielokulturowy oraz wielowyznaniowy i poszanowanie drugiej osoby. Ze sportowcem o przenikaniu się różnych pasji rozmawiał Tadeusz Kwaśniak.

posłuchaj fot: Damian Radziak

fot: Damian Radziak

Nowy Sącz to kraina miodem płynąca. Na sądecczyźnie najsłynniejszy jest Sądecki Miód Spadziowy. Na smak i zapach miodu z Sądecczyzny wpływa  mikroklimat w dolinach górskich. O tym, który miód jest najlepszy i jak zadbać o pszczoły pytamy Jolantę Florczyk z Firmy Huzar.

 

posłuchaj

Sądecki ratusz

Serce miasta – okazały Rynek, największy w Małopolsce, po krakowskim, ma 160 m długości i 120 m szerokości. Został wytyczony w 1292 roku i od tamtej pory do dziś, wraz z odchodzącymi od niego ulicami oraz zabudowaniami, tworzy układ szachownicowy. Kamieniczki wokół Rynku powstały po wielkim pożarze miasta w 1894 roku. W niestrawionych ogniem piwnicach najstarszych kamienic, zachowały się gotyckie sklepienia, dostępne są też przejezdne sienie – charakterystyczne dla miast położonych przy traktach handlowych.
W centralnym punkcie Rynku stoi ratusz z 1897 roku – siedziba władz miasta, zbudowany w stylu eklektycznym z przepięknym wnętrzem nawiązującym do neorenesansu i neobaroku. Na szczególną uwagę zasługuje sala reprezentacyjna ze stropem kasetonowym i ściennymi malowidłami przedstawiającymi ważne postacie i wydarzenia z dziejów miasta, m.in. króla Kazimierza Wielkiego oraz powitanie Jana III Sobieskiego wracającego spod Wiednia. W sali znajdują się również niezwykle dekoracyjne piece kaflowe, ozdobione wizerunkiem Orła Białego.
Od 1901 roku z wieży Ratusza godziny wybija zegar, zamówiony przez władze miasta w czeskiej Pradze, napędzany mechanizmem z obciążnikami o wadze 60 kg. Każdego dnia zegarmistrz miejski pokonuje 120 schodów, by nakręcić nowosądecki zegar, wykonując 75 obrotów korbą mechanizmu.

 

Ruiny zamku z Basztą Kowalską

Zamek w Nowym Sączu został wzniesiony w widłach Dunajca i Kamienicy przez Króla Kazimierza Wielkiego, w latach 1350–1360. Na przestrzeni wieków przechodził chwile świetności i upadków, trawiony pożarami i niszczony w czasie wojen.
W powiązaniu z murami miejskimi tworzył dobrze ufortyfikowany północno-zachodni narożnik miasta. Z fortyfikacją ściśle związane były opasujące go mury obronne, których długość wynosiła około 1700 metrów, wzmocnione jedenastoma piętrowymi basztami. Do miasta przez obręb murów prowadziły trzy bramy, największa Węgierska – nosząca nazwę od głównego traktu handlowego, wprowadzała do miasta od strony południowej, Krakowska – prowadząca od strony północnej, oraz od strony wschodniej – Młyńska.
W czasach rozbiorów służył jako koszary. Odrestaurowany w latach 30-stych XX wieku, znów stał się koszarami w czasie II wojny światowej, dodatkowo Niemcy ulokowali w nim skład amunicji. 18 stycznia 1945 roku partyzanci wysadzili zamek, a wraz z nim zniszczeniu uległa cała przyległa do niego dzielnica miasta. Obok ruin zamku zachowała się jedynie Baszta Kowalska.
Obok Baszty Kowalskiej znajduje się pięciometrowej średnicy zegar kwiatowy oraz pomnik sikającego rycerza wzorowany na Manneken pis z Brukseli.

 

Sądecki Park Etnograficzny

Sądecki Park Etnograficzny to skansen regionalny prezentujący kulturę ludową historycznej Sądecczyzny. Dla zwiedzających jest czynny od 1975 roku.

Teren ekspozycyjny zajmuje około 21 hektarów. Podzielony jest na cztery sektory prezentujące budownictwo najważniejszych grup etnicznych: Lachów, Górali, Pogórzan i Łemków. Obraz dawnej wsi uzupełnia osada cygańska, dwór z folwarkiem, szkoła oraz mniejsze sektory związane z Niemcami Galicyjskimi i osobno - historią przemysłu.
Na teren skansenu przeniesiono ponad 80 oryginalnych obiektów, a kilka zrekonstruowano. W otoczeniu zagród urządzono warzywniki, ogródki kwiatowe czy zielarskie. Zadbano także o mniejsze obiekty uzupełniające krajobraz takie jak studnie, poidła oraz ule.
Sądecki Park Etnograficzny jest jedną z filii Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu. Bezpośrednio graniczy z Miasteczkiem Galicyjskim. Zwiedzanie średnio zajmuje około 2,5 godziny.

 

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię