Zdjęcie ilustracyjne/Fot. pexels
Dlaczego kręgosłup boli nas coraz częściej?
Badania wskazują, że już ponad 60% ludzi miało choć raz w życiu problem z odcinkiem lędźwiowym, a wśród kobiet wynik ten sięga aż 98%. Do 2050 roku liczba osób z bólami pleców wzrośnie o kolejne 30%. Źródłem problemu jest głównie styl życia. Zbyt długie siedzenie, w pracy, w samochodzie, przed komputerem, a także brak ruchu, który dawniej był naturalną częścią dnia, dziś stał się luksusem. Do tego wygoda technologiczna: wszystko mamy na wyciągnięcie ręki, a ciało, zamiast pracować, zastygło w bezruchu.
Szokujące są też dane z badań obrazowych. Już co drugi trzydziestolatek ma pierwsze objawy dyskopatii - choć często bezobjawowe. W wieku 40 lat zmiany występują u 68% osób, a po pięćdziesiątce - aż u 80%.
Starzenie się to proces naturalny, ale tempo zmian zależy od nas. Ruch może nie zatrzyma wszystkich procesów, ale potrafi je znacząco spowolnić i często zupełnie wyciszyć objawy - podkreśla Justyna Szarawarska.
(cała rozmowa do posłuchania)
Justyna Szarawarska/fot. Sylwia Paszkowska
Jaki ruch jest najlepszy?
Nie każdy ruch działa tak samo. Praca fizyczna, np. magazyniera, choć oparta na ruchu, często angażuje jedynie wybrane grupy mięśni. Tymczasem ciało potrzebuje równowagi: mobilności, siły, elastyczności i regeneracji.
Wiele osób pyta, czy ćwiczeniami można cofnąć zmiany w kręgosłupie. To zależy od ich rodzaju. Zmiany strukturalne, jak zdeformowane kręgi, są nieodwracalne, ale już postawa, jak garbienie się, jak najbardziej może ulec poprawie. Oczywiście nie przez komendę "wyprostuj się", ale przez odpowiedni trening.
Zdrowy kręgosłup nie oznacza tylko silnych pleców. Trzeba spojrzeć szerzej: oddech przeponowy, ruchomość stawów, stabilizacja mięśni głębokich, elastyczność powięzi, praca stóp i bioder, to wszystko elementy układanki.
Przepona łączy się z kręgosłupem lędźwiowym. Jeśli nie działa prawidłowo, pojawiają się napięcia w karku i bóle pleców. Dlatego zaczynam od nauki oddechu, dopiero potem dokładam kolejne warstwy. Kolejną sprawą, o której musimy pamiętać, jest ruchomość naszych stawów. Nasz kręgosłup ma zdolności do ruchu w sześciu kierunkach – do zgięcia, wyprostu, skłonu bocznego w jedną, w drugą stronę i do rotacji. Te wszystkie ruchy mogą się łączyć, więc powinniśmy zadbać o ruchomość wszystkich naszych segmentów całego kręgosłupa.
Nie bez znaczenia jest też jakość snu. Podczas nocy krążki międzykręgowe "nawadniają się", regenerując strukturę kręgosłupa. Zbyt miękki lub zbyt twardy materac? Zbyt wysoka poduszka? To wszystko może sabotować efekty nawet najlepszego treningu.
Jeśli codziennie siedzisz, to codziennie powinieneś się ruszać. - Mięśnie, stawy, ścięgna, powięzi - one wszystkie potrzebują ruchu do prawidłowego funkcjonowania. Nawet kilkanaście minut dziennie działa cuda - mówi Justyna Szarawarska.
Stres powoduje spłycenie oddechu, napięcia w karku i przykurcze. Nasze ciało instynktownie się "zamyka", chroni serce, przyjmuje zgarbioną postawę. Jeśli ten stan trwa tygodniami, mięśnie adaptują się do tej pozycji. Nie wystarczy poćwiczyć raz na jakiś czas lub prostować się na siłę. Kluczem do zdrowia kręgosłupa i dobrego życia jest codzienny ruch.