- A
- A
- A
Seriale na czas pandemii: Bridgertonowie
- Jeśli ktoś spodziewa się drugiego "Downton Abbey", może poczuć się mocno rozczarowany. Jak mówi filmoznawczyni, Kaja Łuczyńska: "To jest zupełnie inny rodzaj telewizji. To nie jest serial jakościowy, gdzie wszystko jest odmierzone od linijki. To wariacja nt. książek - nie obrażając nikogo - które można uznać za formę Harlekinów. Ich autorka, Julia Quinn, napisała ich 38. Już patrząc na okładki, można się zorientować, jaki to jest typ literatury." Czym zatem tłumaczyć nieprawdopodobne rekordy popularności powstałego na ich podstawie serialu Netflixa? Czy tylko naszą słabością do kostiumowych seriali i melodramatów? Posłuchaj rozmowy!Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
07:40
Upalna niedziela w Małopolsce
-
07:00
Turystyczny potencjał polskiej wsi
-
20:59
Pożar w restauracji w Więckowicach koło Tarnowa
-
19:20
Olkusz: Zaginęła 13-letnia Anna Dubaj
-
19:02
Rowerowy raj w sercu Beskidu Sądeckiego. To miejsce zachwyci każdego rowerzystę!
-
18:45
Wimbledon: Iga Świątek w czwartej rundzie
-
18:30
Morskie Oko to nie kąpielisko, a Giewont to nie plac zabaw. O czym zapominają turyści
-
16:34
Masowy wypadek, samobójca, ukąszenie żmii – ratownicy sprawdzali się w boju
-
16:03
Polki górą w Krakowie! Mirosław i siostry Kałuckie w finale
-
15:27
998 strażaków z całej Polski zdobyło Babią Górę
-
15:05
Wiejski jazzbandyta i elektroniczna głowa Trzeciaka. Rozmowa z Garym Gwaderą
-
14:03
To jedyny taki budynek w Zakopanem. Jest szansa, że odzyska dawny blask