Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Życie po służbie w Legii Cudzoziemskiej

W momencie krytycznym wszyscy stajemy się jedną mocą, tej jedności później brakuje. Po opuszczeniu legii człowiek ma poczucie, że staje się banalnym elementem, który nikomu nie jest potrzebny, bo życie cywilne jest egoistyczne - mówi Sebastian Cybulski, autor książki Spowiedź legionisty, który w Legii Cudzoziemskiej przeżył siedem lat. Z perspektywy czasu zauważa, co tę formację psuje od środka. W szeregi elitarnej francuskiej jednostki trafiają także ludzie z przypadku, ich wyobrażenia o służbie są z czasem brutalnie weryfikowane. W tej strukturze podporządkowanie za wszelką cenę jest podstawową zasadą.

fot. z archiwum Gościa

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię