- Zobaczymy wspaniale tańczący zespół baletu Opery Krakowskiej. Spektakl będzie składał się z dwóch części - dzieciństwa Carmen i jej dorosłego życia oraz igraszek miłosnych. W pierwszej części zobaczymy, dlaczego Carmen ma taki charakter, skąd wynikają problemy. Mam nadzieję, że widz wyjdzie usatysfakcjonowany historią, tańcem, muzyką, ponieważ to od muzyki wszystko się wywodzi. Dla mnie ważna jest osobowość, nie wyłącznie walory techniczne danego tancerza. Kroki wynikają z muzyki, która nadaje nastrój, a tancerz jest tym instrumentem, więc im większy i różnorodny bagaż pojawia się w muzyce i w ciele tancerza tym myślę, że jest bardziej interesująco i z większymi emocjami widz może wyjść po zakończeniu spektaklu - mówi Jacek Tyski, kierownik baletu.
(cała rozmowa do posłuchania)