-
Konflikt izraelsko-irański może się przedłużać
Izrael nie tylko uderza w infrastrukturę jądrową Iranu – celem może być także osłabienie lub obalenie reżimu. Iran i jego sojusznicy (Hamas, Hezbollah, Huti) są obecnie wyraźnie osłabieni. -
USA świadome ataku, choć bez formalnej zgody
Według dr Kozub-Karkut administracja Donalda Trumpa wiedziała o izraelskich planach – choć ich oficjalnie nie zatwierdziła. -
Pomoc dla Ukrainy może być ograniczana
Część amerykańskich dostaw wojskowych została przekierowana z Ukrainy do Izraela. W połączeniu z rosnącymi cenami ropy, może to osłabić sankcje na Rosję i wzmocnić pozycję Władimira Putina. -
Trump pod presją – wewnętrznie i globalnie
Polityka migracyjna i protesty w USA pokazują napięcia społeczne, a jednocześnie Trump musi balansować między sytuacją w Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i własną kampanią wyborczą.
- A
- A
- A
Pomoc dla Ukrainy zagrożona? Ekspertka o skutkach wojny Izraela z Iranem
Czy Bliski Wschód stanie się epicentrum globalnego konfliktu? Dr Magdalena Kozub-Karkut z Uniwersytetu Jagiellońskiego analizuje napięcia między Izraelem a Iranem i ich możliwe konsekwencje – zarówno dla bezpieczeństwa Europy, jak i przebiegu wojny w Ukrainie. „Putin już może zacierać ręce, widząc rosnące ceny ropy i przekierowanie amerykańskiej pomocy militarnej z Ukrainy do Izraela” – mówi w rozmowie z Radiem Kraków.Konflikt izraelsko-irański: jakie jest ryzyko eskalacji?
W ocenie dr Magdaleny Kozub-Karkut trudno jednoznacznie przewidzieć rozwój sytuacji, jednak istnieją przesłanki sugerujące, że konflikt może być długotrwały. W odróżnieniu od wcześniejszych, szybkich operacji izraelskich (jak ataki na reaktory w Iraku i Syrii), obecne działania mają szerszy wymiar.
Gość audycji wymienia dwa czynniki, które mogą sugerować przedłużenie konfliktu – to czas ataku (obecna sytuacja polityczna i militarna w regionie, szczególnie osłabienie Iranu oraz jego sojuszników: Hezbollahu, Hamasu, Hutich) oraz potencjalny cel strategiczny. W tym ataku nie chodzi bowiem jedynie o zniszczenie infrastruktury jądrowej, ale być może także o osłabienie lub nawet obalenie reżimu w Teheranie.
Premier Netanjahu publicznie przyznał, że miał zamiar, w trakcie tych ataków, zamordować przywódcę religijnego Iranu. Ajatollah Ali Chamenei miał zostać oszczędzony tylko dlatego, że nie było na to zgody ze strony Stanów Zjednoczonych – tłumaczy dr Magdalena Kozub-Karkut.
Rola Stanów Zjednoczonych w tym konflikcie
… jest – zdaniem naszego gościa – oczywista. Choć nie doszło do formalnej zgody USA na atak Izraela, w opinii dr Kozub-Karkut administracja amerykańska (za kadencji Donalda Trumpa) była świadoma planów Netanjahu: „Atak przy użyciu 200 samolotów nie mógł umknąć przy prowadzeniu obserwacji satelitarnych”.
Odwetowe działania Iranu mają jednak charakter symboliczny i są ograniczone, co może świadczyć o słabości tego państwa.
Wpływ na wojnę w Ukrainie
Konflikt izraelsko-irański nie pozostanie bez znaczenia w kontekście rosyjskich działań w Ukrainie. Dr Magdalena Kozub-Karkut uważa, że odbije się to na pomocy militarnej kierowanej przez Stany Zjednoczone dla Ukrainy (część pocisków została skierowana do Izraela).
Rosnąca cena baryłki ropy to aspekt, który może mieć wpływ również na nas. Osłabi to też skuteczność sankcji nałożonych na Rosję.
Putin może już zacierać ręce. A jak dodamy do tego blokadę cieśniny Ormuz, to ceny ropy w ogóle poszybują w górę – mówi ekspertka.
Do tego dochodzi jeszcze przeniesienie uwagi społeczności międzynarodowej na nowy konflikt zbrojny, a z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych dotyczy on newralgicznego terenu, jakim jest Bliski Wschód.
Donald Trump i sytuacja wewnętrzna w USA. Ameryka mówi „NIE królom”
Prezydent Stanów Zjednoczonych znany jest z tego, że wzbudza kontrowersje zarówno na arenie międzynarodowej, jak i wewnętrznej, ale już jego ostatnie decyzje, dotyczące choćby organizacji defilady wojskowej na 250-lecie Armii Amerykańskiej, która wypadła akurat w dniu jego 79. urodzin, budzą mieszane reakcje. Podobnie jak jego wypowiedzi, np. propozycja uczynienia Władimira Putina mediatorem w konflikcie izraelsko-irańskim.
W kontekście polityki migracyjnej USA, dr Kozub-Karkut wskazała na różnicę między jej deklarowanymi celami a rzeczywistym wykonaniem. Podkreśliła, że protesty – zwłaszcza w Kalifornii – są wynikiem działań, które uderzają w osoby zaangażowane w życie gospodarcze Stanów Zjednoczonych, niekoniecznie tylko w nieudokumentowanych migrantów.
Protestowali nie tylko migranci, osoby pochodzenia latynoskiego, ale też Amerykanie, którzy utożsamiali się z tymi osobami, którzy niejednokrotnie po prostu ich zatrudniali. Tę kwestię migracji trzeba troszkę zniuansować – podkreśla gość Radia Kraków.
Zapowiedź Trumpa o skierowaniu uwagi służb imigracyjnych na miasta zarządzane przez demokratów może być kontynuacją jego politycznej konfrontacji z władzami stanowymi, a konkretnie konfliktu z gubernatorem Kalifornii. „Czas pokaże na czym Donald Trump się skupi. Czy na tych problemach wewnętrznych, czy jednak na tym, co dzieje się na świecie” – ocenia dr Kozub-Karkut.

Komentarze (0)
Najnowsze
-
18:03
CBA zatrzymało 10 osób w Małopolsce. Śledztwo w sprawie łapówek i fikcyjnych faktur na 13 milionów złotych
-
16:17
Pozycja snu a zdrowie kręgosłupa – jaki materac wspiera naturalne krzywizny ciała?
-
15:52
Zarzuty mobbingu w chrzanowskiej spółdzielni. Byli pracownicy mówią o krzykach, przekleństwach i zastraszaniu
-
15:34
J.A.Kłoczowski OP - mistrz życia i teologii
-
15:03
Kto będzie pełnił obowiązki proboszcza parafii Mariackiej w Krakowie? Znamy nazwisko
-
15:01
Tarnów: Okręgowa Komisja Wyborcza nie dopatrzyła się nieprawidłowości w komisji nr 10
-
14:53
"Bezpieczeństwo i Służba". Dzień z wojskiem na AGH
-
14:46
Zdjął flagi Ukrainy z Teatru im. Słowackiego i Hali Sokoła w Krakowie. Krzysztof Głuchowski: To zdrada stanu
-
14:33
„Tańcz…Tańcz...Tańcz…”. Zbliża się 38. ULICA Festival
-
14:26
Pracowity weekend dla TOPR-u. 15 interwencji w Tatrach, jedna osoba nie żyje
-
14:25
The Bullseyes: rock’n’roll i komedia w jednym scenicznym widowisku