Co zawdzięczamy Pamukowi?
Nie jesteśmy miłośnikami plażowania, choć rozumiemy tych, co tak lubią wypoczywać. Kochamy jednak pływanie, bez którego nie czujemy ducha wakacji i podróżowania. Mamy za sobą nawet krótkie pływanie na wybrzeżu Norwegii (w Morzu Północnym), czy - zdawać by się mogło w przyjaznym tylko dla morskich statków - Bosforze. Do tego ostatniego zachęciły nas, między innymi, wspomnienia tureckiego noblisty Orhana Pamuka. I przykład dzisiejszych młodych Stambulczyków.
W „Południku Café” wracamy wspomnieniami (już w najbliższą niedzielę w południe!) do kąpieli - w Adriatyku i pośród wysepek przylegających do Borneo. Woda ma naprawdę ożywczą i zbawienną moc. Niech towarzyszy Wam tego lata! Bezpiecznie i miło.