W PONIEDZIAŁEK WIELKANOCNY, w drugi dzień Świąt, znawca historii Krakowa MICHAŁ KOZIOŁ przypomni, że kiedyś obchodzono także trzeci ich dzień WTOREK WIELKANOCNY.
W połowie XVII w. był nawet świętem nakazanym (papież URBAN VIII), dziś tylko dla mariawitów i części tradycjonalistów katolickich jest trzecim dniem Wielkanocy.
Kopiec Krakusa podczas Rękawki, „Tygodnik Ilustrowany”, 7/19 maja 1860. ( fot.Wikipedia)
Ów trzeci dzień świętowania przetrwał jednak w Krakowie w postaci "Rękawki" - zwyczaju nawiązującego do słowiańskiej tradycji wiosennych Dziadów na Kopcu Kraka, na Wzgórzu Lasoty.
Do tradycji Rękawki należy m.in. rzucanie oraz toczenie jaj, symbolu nowego życia.
Tegoroczne Święto Rękawki Centrum Kultury Podgórza organizuje we wtorek 19 kwietnia od godz. 11.30 do 18.00 pod hasłem "Klechdy i podania krakowskie"
(fot.Piotr Malec Archiwum CKP)
A MICHAŁ KOZIOŁ opowiada jakie kłopoty sprawiała "Rękawka" mieszkańcom Podgórza (odrębne miasto) oraz Krakowa w wieku XIX.
Posłuchaj!
Krakowianka BARBARA ANNA OSTAFIN b. asystentka w Muzeum Narodowym w Krakowie, absolwentka Krakowskiego Konserwatorium im. W. Lutosławskiego pochodzi z rodziny o muzycznych tradycjach.
Zajmuje się życiem muzycznym Krakowa w XIX i XX w.
W swych badaniach szczególne miejsce poświęciła życiu i twórczości kompozytora, a także pedagoga FRANCISZKA MIRECKIEGO (1791 -1862).
Po kilku latach prac w roku 2022 ukazała się pierwsza monografia kompozytora zatytułowana "Z KRAKOWA DO LA SCALI".
Posłuchaj historii niezwykłego życia, niezwykłego, a zapomnianego krakowskiego kompozytora!
I Liceum Ogólnokształcące im Jana Długosza w NOWYM SĄCZU jest najstarszą szkołą ponadpodstawową w tym mieście.
7 lipca 1817 r. decyzją Guberni Galicji powołane zostało sześcioklasowe Cesarsko-Królewskie Gimnazjum w Nowym Sączu, którego otwarcie przy ulicy Pijarskiej odbyło się rok później, 4 listopada 1818 r.
Po pożarze Nowego Sącza w 1894 r. naukę wznowiono w budynku przy ulicy Jana Długosza 5.
W 1925 r. szkoła przyjęła nazwę Państwowe Gimnazjum I im. Jana Długosza w Nowym Sączu.
O tym w jaki sposób współcześnie młodzieży przybliża się postać patrona szkoły wyjaśnia jej pedagog, historyk PIOTR RYCHLEWSKI.
Posłuchaj!
Orszak Długosza na Rynku w Nowym Sączu ( fot. archiwum I LO)
Historyk i regionalista olkuski JACEK SYPIEŃ, redaktor naczelny półrocznika "ILCUSIANA" przypomina tych, którzy na przełomie XIX i XX w. opisywali tradycje i zwyczaje wielkanocne na Ziemi Olkuskiej.
portret Stanisława Ciszewskiego z książki "Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891)" (fot. Wikipedia)
Syn górnika STANISŁAW CISZEWSKI (1865 - 1930), który urodził się we wsi Krążek w gminie BOLESŁAW był etnografem.
W wieku 22 lat opublikował książkę " Lud rolniczo - górniczy z okolic Sławkowa w powiecie olkuskim".
Zapisał w niej między innymi i takie powiedzenie " Od Wielkanocy do Zielonych Świątek można polać choćby w piątek".
Warszawianin, etnograf MICHAŁ FEDEROWSKI (1853 - 1923), znany jest jako badacz kultury białoruskiej, ale jego autorstwa jest też książka "Lud z okolic Żarek, Siewierza i Pilicy".
Także mieszkaniec Sławkowa MIECZYSŁAW FRYCZ na początku XX w. w pamiętniku zapisał zapamiętane zwyczaje wielkanocne.
Niektóre dziś szokują. W Poniedziałek Wielkanocny kawalerowie potrafili na postronkach pławić w studniach damy swego serca.
Zapewne je i wyławiali, choć o tym już nie wspomina.
Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania
danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz
słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie
danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami
zawartymi w Polityce Prywatności.