Kongres Kultury Regionów to wydarzenie poruszające tematy z zakresu ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego, stanowiące forum wymiany idei i pomysłów upowszechniających wiedzę o kulturze regionów. Tym razem słowo "dotyk" było najważniejsze. Specjaliści z różnych dziedzin w swoich wystąpieniach odmieniali je przez wszystkie przypadki.
- A
- A
- A
Między tkliwym a dotkliwym. 11. Kongres Kultury Regionów
W Małopolskim Centrum Kultury SOKÓŁ w Nowym Sączu zakończył się 11. Kongres Kultury Regionów. W trzydniowym spotkaniu środowiska edukatorów, regionalistów, artystów i pasjonatów folkloru wzięło udział około dwustu uczestników. Tegoroczne hasło brzmiało: "Między tkliwym a dotkliwym".Dotyk w codziennym przekazywaniu tradycji
Na istotność, a wręcz konieczność dotyku w codziennym przekazywaniu tradycji zwracał uwagę w swoim wystąpieniu Bartłomiej Koszarek, dyrektor Bukowiańskiego Centrum Kultury Dom Ludowy w Bukowinie Tatrzańskiej. W pracy instruktorskiej niezwykle ważne jest zaufanie rodziców. Koszarek przyznawał w Przed Horyzontem, że pracując od 25 lat w zawodzie, miał chwilę zawahania, czy dobre intencje mogłyby zostać źle zinterpretowane.
Refleksja sekundowa: czy ja mogę poprawić małego chłopca, któremu wyszła koszula z portek góralskich. Natychmiast przyszła kolejna refleksja - potężny margines zaufania dają rodzice czy dziadkowie. Sam mam swoje dzieci. Nawet nic by mi się w głowie nie urodziło, żeby móc jakoś inaczej myśleć. To jest trudne, bo były różne sytuacje nagłaśniane, dotyczące ludzi - zdawałoby się - wiarygodnych.
Według Koszarka przekazywanie fenomenu, jakim jest kultura regionalna czy ludowa wymaga mentalnej bliskości z uczniem.
Lęk przed odebraniem dotyku jako deklaracji
Natalia Klamann, nauczycielka tańca i performerka przekonywała z kolei, że w tańcu tradycyjnym stopniowo zanika podział płciowy w kontekście prowadzenia i podążania. Na potańcówkach coraz częściej tańczą ze sobą kobiety. Pary męskie zdarzają się incydentalnie.
Z rozmów wyczuwam, że jedna rzecz to jest tradycja i przyzwyczajenie, ale po drugie: u mężczyzn to obawa przed posądzeniem dotyczącym orientacji seksualnej. Jest opór przed dotknięciem drugiego mężczyzny. (…) Tymczasem, warto pamiętać, że taniec nie musi być grą bądź flirtem. Może być zwykłym byciem z drugim człowiekiem.
Najciekawsze jest to, co jest przed dotykiem
Metafizycznym wymiarem dotyku zajął się natomiast ksiądz Jacek Siepsiak, jezuita, który zaznaczał, że jest dobry i zły dotyk. Dotyk był elementem grzechu pierworodnego. Dotyk może przywrócić do zdrowia, może odebrać zmysły albo być tak zmysłowy, że odbiera rozum. Najciekawsze jednak według jezuity jest to, co jest przed dotykiem, także w sferze sacrum.
Dotyk to jest już pewne rozładowanie, a życie jest tam, gdzie jest napięcie, różnica. To się sprawdza i w sferze religijnej i emocjonalnej. Dotyk jest spełnieniem, często celem człowieka. W spełnieniu jest coś z nirwany, a nirwana jest nieostra.
Komentarze (0)
Najnowsze
-
09:47
1 listopada będzie można zobaczyć w Tarnowie wyjątkowy zabytek i... wesprzeć jego odnowę
-
09:17
Od wtorku spora zmiana organizacji ruchu na Zakopiance w Myślenicach
-
08:45
W poniedziałek do Małopolski przyjadą mammobusy
-
08:12
Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach. W górach trudne warunki
-
08:05
Między tkliwym a dotkliwym. 11. Kongres Kultury Regionów
-
07:38
Dosyć ciepła, ale wietrzna niedziela w Małopolsce. Może przelotnie padać
-
07:10
To koniec wyjść klasowych? MEN: analizujemy uwagi środowiska
-
20:43
Plastyka powiek górnych – jakie efekty daje blefaroplastyka i po jakim czasie są widoczne?
-
19:52
Odnaleziono ciało Węgra, który został porwany przez potok w słowackich Tatrach
-
18:55
Jakie korzyści daje montaż nowoczesnego zadaszenia ogrodowego?
-
18:51
Jak aktywować eSIM na iPhone i Android: instrukcja krok po kroku
-
17:30
Wygrana w Szczecinie wymknęła się Cracovii z rąk. Udana pogoń Pogoni
-
16:45
Wielka akcja na Starym Cmentarzu w Nowym Sączu. Mieszkańcy jednoczą siły przed 1 listopada