75 lat temu skazano go w tzw. procesie krakowskim.
Mógł być posłem, ministrem, pozostał wierny swoim ideałom. Jako „człowiek czystych rąk”, który uważał, że polityka bez oparcia na wartościach jest pustą grą, dbał o spuściznę Wincentego Witosa i ruchu ludowego.
Na kary wiezienia skazywały go sądy II Rzeczpospolitej, Związku Radzieckiego i PRL-u. Był wierny wartościom, które wyznawał. Zapłacił za to wieloletnim więzieniem, pozbawieniem praw obywatelskich i oddaleniem od żony i czwórki dzieci.
Jeszcze jako student prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim wstąpił w 1932 roku do Stronnictwa Ludowego.W marcu 1945 r. wraz z piętnastoma innymi przywódcami Polskiego Państwa Podziemnego został podstępnie aresztowany, a następnie sądzony w Moskwie. Po odbyciu kary wiezienia na Łubiance, po powrocie do kraju był jednym z czołowych polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego. Poparł Stanisława Mikołajczyka, został aresztowany przed wyborami do Sejmu Ustawodawczego.
W przeddzień 75. rocznicy wydania wyroków w procesie krakowskim, o godzinie 12-tej na ul. Senackiej w #Krakow.ie rozpocznie się uroczystość poświęcona pamięci działaczy WiN oraz #PSL.Wśród skazanych był S.Mierzwa.Reportaż o nim wkrótce w @RadioKrakow@ipn_krakow#historiapic.twitter.com/Rn73kWrvFO
Proces krakowski, zwany też procesem Niepokólczyckiego, Mierzwy i innych, wpisywał się w serię publicznych rozpraw pokazowych, organizowanych w pierwszym dziesięcioleciu Polski Ludowej. Odbywały się one zazwyczaj przed sądami wojskowymi, a ich celem było uzyskanie odpowiedniego efektu propagandowego. Szeroko relacjonowane w prasie i radiu służyły skompromitowaniu opozycji jawnej, jak i pozostającej w konspiracji.
Reżyserem procesu pokazowego działaczy WiN i PSL w Krakowie był Józef Różański, dyrektor Departamentu Śledczego MBP. Przeprowadzał on z oskarżanymi rozmowy zarówno przed, jak i w trakcie procesu oraz pilnował, by rozprawa przebiegała zgodnie z oczekiwaniami bezpieki. Za scenarzystę należy natomiast uznać Romana Werfla, który sprokurował akt oskarżenia, komentował proces w prasie, a także opracował i wydał w 1948 r. stenogram rozprawy sądowej w postaci książki „Niepokólczycki, Mierzwa i inni przed sądem Rzeczypospolitej”.
Wyrok zapadł 10 września 1947 r., po przeszło miesiącu procesu, w czasie którego sąd zebrał się 19 razy. Stanisława Mierzwę skazano na 10 lat więzienia. Opuścił je dopiero w 1953 r. (żrodło: mat. prasowe IPN)
We wrześniu 1956 roku Stanisława Mierzwę ponownie wpisano go na listę adwokatów. Od 1957 r. prowadził własną kancelarię, a od 1958 r. pracował w Zespole Adwokackim w Krakowie, aż do przejścia na emeryturę w 1975.
Był inicjatorem i współorganizatorem powstałego w grudniu 1971 r. Muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach, i w styczniu 1973 r. - Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Wincentego Witosa.
Był honorowym przewodniczącym Komitetu Budowy Pomnika Wincentego Witosa w Tarnowie, od marca 1982 roku do końca swego życia - wiceprzewodniczącym Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Wincentego Witosa w Warszawie.
Stanisław Mierzwa zmarł rano 10 października 1985 r. w szpitalu im. Józefa Dietla w Krakowie. Po uroczystościach pogrzebowych w Kościele Mariackim w Krakowie i kościele parafialnym w Wierzchosławicach, pochowany został 19.10.1985 r. w asyście 105 sztandarów w rodzinnej kaplicy Wincentego Witosa. Jego trumnę okrywał płat sztandaru ludowców z Woli Radziszowskiej, ten sam, którym okrywano trumnę Wincentego Witosa.
Nie został posłem, choć trzykrotnie mógł. Skazany w procesach: moskiewskim i krakowskim, miał kręgosłup ze stali. Bez niego zapomnielibyśmy o W. Witosie. #Dokument o Stanisławie Mierzwie, polityku czystych rąk, w niedzielę o 16.05 w @RadioKrakow#ruchludowy#PSL#historiapic.twitter.com/37p4rf5grX
W związku z jubileuszem 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda nadał Stanisławowi Mierzwie Order Orła Białego.
W audycji udział wzięli: Wojciech Mierzwa, dr Mateusz Szpytma, z-ca dyrektora Instytutu Pamięci Narodowej, dr Andrzej Kosiniak-Kamysz, Radosław Kurek z IPN w Krakowie. Wykorzystano archiwalne nagrania prof. Aliny Fitowej oraz Wincentego Mierzwy.
Teksty listów Stanisława Mierzwy do rodziny pochodzą ze strony www.stanislaw.mierzwa.org.pl czyta je Paweł Sołtysik.
Stanisław Mierzwa - mecenas ideałów, więcej na www.stanislaw.mierzwa.org.pl
Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania
danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz
słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie
danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami
zawartymi w Polityce Prywatności.