- A
- A
- A
Mamy skłonność do usprawiedliwiania sytuacji, w której tkwimy
- Postawienie sobie pytania, dlaczego chcemy być w danym związku jest doskonałym ćwiczeniem. Może sprawić, że na nowo uzmysłowimy sobie, ile fajnych i dobrych rzeczy nam się dzięki temu przydarza. Przeciwwagą dla tego jest rozstanie, które także może być dobrym rozwiązaniem. Jeśli któraś z osób czuje się nieszczęśliwa, a zmiana jest niemożliwa lub trudna, należy to co najmniej rozważyć. Kulturowo mamy wpojone, że należy funkcjonować w jednym związku przez całe życie. Dlatego ludzie czasami latami żyją w przeciągającej się sytuacji konfliktowej i trwają w poczuciu nieszczęścia bez perspektywy zmiany - mówi psychoterapeuta Marcin Szafrański, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. W rozmowie z Sylwią Paszkowską zwraca uwagę na koluzje - niebezpieczne gry, które wciągają partnerów w długotrwałe i wyniszczające relacje. Bardzo trudno samodzielnie znaleźć z nich wyjście.
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:53
Czym jest rekonstrukcja rządu?
-
21:25
Nie żyje 8-latek ranny w wypadku w Spytkowicach
-
20:58
Ekstraklasa rośnie w siłę. Małopolskie kluby zaczynają nowy sezon
-
20:30
Otwarcie ulicy Krakowskiej w Nowym Sączu
-
20:16
Cracovia bije mistrza na jego stadionie
-
19:39
Rekonstrukcja bitwy o Tobruk na Pustyni Błędowskiej. Stu rekonstruktorów w akcji
-
19:01
Renesansowy balkon na wieży Mariackiej odzyskuje dawny blask
-
17:41
Zwycieski Bruk-Bet, Wieczysta z remisem
-
16:56
"Dzieciaki kontra kryzys" i "Podaj dalej" – książki, które budują most między pokoleniami i uczą, że dobro wraca
-
16:48
Nowy odcinek ścieżki wokół Pustyni Błędowskiej już otwarty [ZOBACZ ZDJĘCIA]
-
16:34
Letnie święto animacji w Krakowie
-
22:30
Karczmy na lodzie i sarmacki horror, czyli wokół "Krzywdy" Pawła Rzewuskiego