Neony i oświetlenia wystaw, bilboardy, okna mieszkań i biur, oświetlenia fasad budynków - to  zanieczyszczenie światłem czyli nadmierne i nieodpowiednie używanie światła sztucznego. Należy z tym walczyć podobnie jak z emisją gazów cieplarnianych do atmosfery. Sztucznie przedłużana długość dnia w naszym rozświetlonym, współczesnym świecie może doprowadzić do  zmiany naszego biologicznego zegara negatywnie wpływając na umiejętność zasypiania i budzenia się o odpowiedniej porze, a także prowadzi do osłabienia zdolności motorycznych i poznawczych. Zespół naukowców co rok opracowuje raport dotyczący zanieczyszczenia  światłem - powiedziała Ewie Szkurłat  prof. Anna Kołton  z Uniwersytetu Rolniczego i Light Pollution Think Tank.

Analizy satelitarne wykazały, że terytorium Polski obserwowane z orbity pojaśniało w 2022 roku co najmniej o 6 proc. względem poprzedzającej go dekady. Był to najjaśniejszy rok w historii obserwacji. Najwięcej światła wyemitowano z dużych miast. Zaledwie pięć z nich - Warszawa, Łódź, Kraków, Gdańsk i Poznań - odpowiadało za 10 proc. całości światła wysyłanego z Polski w kosmos. Najintensywniej świeciły szklarnie. Raport o zanieczyszczeniu światłem został opublikowany przez Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk i Light Pollution Think Tank. Polskie ustawodawstwo nie uznaje nadmiernej emisjii światła za zanieczyszczenie – w odróżnieniu od np. hałasu czy smogu. Naukowcy podkreślają jednak, że nadmiar światła w środowisku wpływ na funkcjonowanie roślin i zwierząt, ale także człowieka. Zanieczyszczenie światłem wywołuje problemy ze snem, a w dalszej konsekwencji choroby cywilizacyjne, takie jak  depresja czy zaburzenia metabolizmu.U roślin np. otwieranie aparatów szparkowych także nocą, co wpływa na utratę wody, wnikanie zanieczyszczeń i patogenów do wnętrza liścia, późniejsze wchodzenie roślin w spoczynek zimowy -  co wpływa z kolei na łamliwość i uszkodzenia gałęzi, zrzucanie liści i przemarzanie.

Light Pollution Think Tank (LPTT) to wyjątkowa w skali Polski grupa ekspercka, w skład której wchodzą naukowcy uczelni wyższych i instytucji naukowych, przedstawiciele samorządów oraz działacze organizacji pozarządowych.