Składniki

1 kg owoców (jak napisała autorka: czerwcowych, ale w związku z klimatycznym przesunięciem u nas są to owoce sierpniowe, na przykład wiśnie, śliwki, jabłka, gruszki, winogrona – ja wybrałem te ostatnie)

sok z 1 cytryny

skórka starta z 1 cytryny

200 g cukru

3 jajka „zerówki”

200 g mąki

½ paczki suchych drożdży

szczypta soli

1 kieliszek arancello

kilka gałązek rozmarynu

 

Przygotowujemy owoce. Wybieramy winogrona bez pestek lub drylujemy, jeśli trafiły nam się takie z pestkami. (Jabłka i gruszki należy obrać i pokroić na kawałki). Skrapiamy je sokiem i posypujemy skórką z cytryny. Odstawiamy na bok. Jajka z cukrem ubijamy na puszystą masę. Partiami wsypujemy mąkę wymieszaną z drożdżami i solą. Na koniec do miski dokładamy owoce i wlewamy kieliszek arancello. Mieszamy raz jeszcze i tak przygotowaną masę przekładamy do formy wysmarowanej masłem i wysypanej cukrem. Posypujemy listkami rozmarynu i kilkoma owocami.

Pieczemy około 45 minut w 180 stopniach.

Idealny deser na koniec lata, zwłaszcza z mlekiem migdałowym.