Przed laty wynegocjowaliśmy w Góreme 50-procentową zniżkę na nocleg tłumacząc, że nasz tufowy stożek (hotel w skale) jest w połowie przycięty… Lata później musieliśmy zapłacić normalnie ale za to nasze łóżko było w absydzie skalnego wczesnochrześcijańskiego kościoła…
Na wszystkich przybyszach robią wrażenie wyrzeźbione w miękkiej wulkanicznej lawie bajkowe, tufowe kominy (fallusy, grzyby, księżycowe stwory) i groty pełne bizantyjskich, wczesnochrześcijańskich malowideł. Wielkie i kameralne, skalne kościoły. Budzą emocje liczące ponad 2 tysiące lat podziemne wieżowce (schronienie Chrześcijan w razie najazdów) i wyjęte jakby z innej planety księżycowe krajobrazy…
Już w najbliższą niedzielę w południe zapraszamy do Kapadocji - położonej w sercu tureckiej Anatolii. Nie zabraknie w tej radiowej podróży dobrej muzyki.