Królewskie Miasto Podgórze powołane do życia w 1784 r. zyskało od chwili narodzin porządny plan, starannie dostosowany do warunków terenowych, jakbyśmy to dziś powiedzieli. Plan był symetryczny i można by go złożyć na pół w linii dzisiejszej ul. Krakusa. Ten urbanistyczny ład, którego Krakowowi do dziś brakuje, był skutkiem oświeconego absolutyzmu Józefa II Habsburga, wielkiego reformatora cesarstwa.
Obrazek dla Państwa na dziś przygotowany, to fragment wojskowego planu autorstwa Aleksandra Kocziczki wykonanego w Ołomuńcu, w 1847 r. To prawdziwy skarb historyków - z wielu powodów. Także i z tego, że Pan Aleksander starał się, w swojej niemczyzno-czeszczyźnie, oddać nazwy miejscowe. Ponadto widzimy gościniec z Moraw, gościniec do Lwowa, stary cmentarz za Bogiem Ojcem, Kopiec Krakusa, mosty na Wiśle (w tym jeden pontonowy...) i wiele innych szczegółów miłych oku każdego wielbiciela Podgórza.
A oto - specjalnie dla Państwa - fragmencik mapy wojskowej Galicji i Lodomerii, którą sporzadzono w l. 1779 - 1783, niezwłocznie po zagrabieniu tej części Polski. Podgórze nie zostało jeszcze rozplanowane, ale gościniec z Moraw już wytyczono (dzisiejsze ul. Zakopiańska, Wadowicka i Kalwaryjska aż do ul. Długosza).
Konrad Myślik/kp